- Tytuł:
-
The Polish Language Is Not a Male-Chauvinistic Language (A Computer-Aided Research on the Polish Gender Category Presented in a Nutshell)
Język polski nie jest męskoszowinistyczny (krótka informacja o wspomaganym komputerowo badaniu nad rodzajem w języku polskim) - Autorzy:
- Włodarczyk, Hélène
- Powiązania:
- https://bibliotekanauki.pl/articles/13132597.pdf
- Data publikacji:
- 2023-01-04
- Wydawca:
- Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
- Tematy:
-
rodzaj w języku polskim
lingwistyka interaktywna
językowy obraz świata
gender in Polish
interactive linguistics
linguistic view of the world - Opis:
-
I took up the topic of grammatical gender in Polish due to the fact that the theories of 5, 7 and even 9 genders (including the so-called personal-masculine gender in plural) accepted in Poland since the second half of the 20th century give rise to unnecessary difficulties for foreigners attempting at correctly building Polish sentences such as Matka i dziecko nie mogli się sobą nacieszyć. (‘Mother and child could not stop enjoying each other’). The research I conducted as part of interactive linguistics (using the Prolog artificial intelligence language and the SEMANA platform) showed that the theory distinguishing the category of gender from the category of animacy (as in comparative Slavic linguistics) is more economical and gives better results (than the theory of 9 genders) both in the analysis and production of utterances. Additionally, due to the “personal-masculine” gender introduced into Polish grammar, there arose a debate on the possible “male-chauvinistic” character of the Polish language, and consequently of the entire Polish culture. In response to this, I argue that one should not too hastily identify grammatical categories with cognitive categories, especially since in all European languages I know, it is the masculine gender which is the unmarked gender (-feminine). It follows from this that the masculine gender has two meanings, one broad and more abstract (e.g., man as a human being in general) and one narrow indicating only men (e.g., man as a male person). Recently, however, the non-marked meaning of the masculine gender has been undermined by the so-called inclusive speech. In Polish, in the plural, the so-called masculine-personal form indicates either a group of men or a group of entities among which is at least one human being regardless of gender (in the utterance quoted above, in which the verb nie mogli (‘could not’) exhibits the so-called personal-masculine form, the feminine noun matka (‘mother’) and the neuter noun dziecko (‘child’) constitute a collective subject that occurs in grammatical agreement with the verb form in the masculine gender, acting as an exponent of the category of humanity (not “masculinity”). Thus, the so-called personal-masculine form is used with the unmarked gender meaning of a personal (or human) form (+human, feminine). The research I conducted shows that in contemporary Polish the category of gender has the following meanings: masculine, feminine, and neuter, and the category of animacy: inanimate (-animate), human animate (+animate, +human), and non-human or animal animate (+animate, -human).
W niniejszym artykule podejmuję temat rodzaju w języku polskim ze względu na fakt, że upowszechniane w Polsce od drugiej połowy XX wieku teorie pięciu, siedmiu, a nawet dziewięciu rodzajów (w tym tzw. rodzaju męskoosobowego) sprawiają cudzoziemcom niepotrzebne trudności w poprawnym budowaniu polskich zdań typu: Matka i dziecko nie mogli się sobą nacieszyć. Badania, jakie prowadziłam w ramach lingwistyki interaktywnej (za pomocą języka sztucznej inteligencji Prolog oraz platformy SEMANA), wykazały, że teoria odróżniająca kategorię rodzaju od kategorii żywotności (jak w porównawczej lingwistyce słowiańskiej) jest bardziej ekonomiczna i daje lepsze wyniki (niż teoria dziewięciu rodzajów) tak w analizie, jak i w produkcji wypowiedzi. Ponadto wprowadzenie do gramatyki opisowej języka polskiego rodzaju męskoosobowego zapoczątkowało debatę nad rzekomo „męskoszowinistycznym” charakterem polszczyzny, a co za tym idzie – także całej kultury polskiej. W odpowiedzi na to twierdzę, że nie można zbyt pochopnie utożsamiać kategorii gramatycznych z kategoriami kognitywnymi, zwłaszcza że w znanych mi językach europejskich odróżniających rodzaj męski od żeńskiego rodzajem nienacechowanym jest rodzaj męski (-żeński). Z tego wynika, że rodzaj męski ma dwa znaczenia – szerokie i bardziej abstrakcyjne (np. człowiek) albo wąskie, wskazujące tylko na mężczyzn (np. mężczyzna). Ostatnio jednak charakter nienacechowany rodzaju męskiego został podważony przez tzw. mowę inkluzywną. W języku polskim w liczbie mnogiej tzw. forma męskoosobowa wskazuje albo na grupę mężczyzn, albo na grupę istot, wśród których znajduje się przynajmniej jedna istota ludzka niezależnie od płci – jak w cytowanym przykładzie wypowiedzi, w której czasownik nie mogli ma tzw. formę męskoosobową, a matka (rzeczownik rodzaju żeńskiego) i dziecko (rzeczownik rodzaju nijakiego) stanowią zbiorowy podmiot, który występuje w zgodzie z formą czasownika w rodzaju męskim jako wykładnik kategorii ludzkości (a nie „męskoosobowości”). Zatem tzw. forma męskoosobowa jest użyta z nienacechowanym znaczeniem rodzaju (-feminine) oraz z nacechowanym znaczeniem formy osobowej, czy inaczej ludzkiej (+human). Z przedstawionych badań wynika, że w języku polskim kategoria rodzaju ma obecnie następujące znaczenia: męski, żeński i nijaki, a kategoria żywotności: nieżywotny (-animate), żywotny ludzki (+animate, +human) i żywotny nieudzki (+animate, -human). - Źródło:
-
Postscriptum Polonistyczne; 2022, 30, 2; 1-7
1898-1593
2353-9844 - Pojawia się w:
- Postscriptum Polonistyczne
- Dostawca treści:
- Biblioteka Nauki