Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Wyszukujesz frazę "Rudolf Reder" wg kryterium: Temat


Wyświetlanie 1-3 z 3
Tytuł:
Tadeusza Różewicza wycieczka do muzeum (i biblioteki)
Tadeusz Różewiczs visit to the museum (and the library)
Autorzy:
Morawiec, Arkadiusz
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/942783.pdf
Data publikacji:
2013
Wydawca:
Uniwersytet Łódzki. Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Tematy:
Tadeusz Różewicz
Rudolf Reder
Zofia Nałkowska
Tadeusz Borowski
inspiracje
poetyka „ściśniętego gardła”
intertekstualność
Wycieczka do muzeum
Holokaust
obóz koncentracyjny
miejsce pamięci
Opis:
Artykuł dotyczy opowiadania Tadeusza Różewicza Wycieczka do muzeum. Rozpatrywane jest ono w kontekście literatury Zagłady, literatury lagrowej oraz utworów aktualizujących temat odwiedzin muzeum byłego obozu koncentracyjnego, w tym tekstów samego Różewicza. Okazuje się, że istotną, dotąd niedostrzeżoną (kamuflowaną przez pisarza) inspiracją, podejmujących motyw wycieczki do muzeum, wierszy Rzeź chłopców i Warkoczyk, a także opowiadania W najpiękniejszym mieście świata oraz dramatu Pułapka, jest relacja Rudolfa Redera z obozu zagłady w Bełżcu. Można przypuszczać, że zarówno ten tekst, jak i inne utwory o charakterze wspomnieniowym, paraliterackim i literackim, traktujące o okrucieństwach drugiej wojny światowej w jakimś stopniu ukształtowały Różewiczowską poetykę „ściśniętego gardła”, przyczyniły się do „prozaizacji żywiołu lirycznego”, ale też uformowały światoobraz pisarza. Medaliony Nałkowskiej oraz proza obozowa Borowskiego stanowią istotny kontekst interpretacyjny Wycieczki do muzeum. Dostrzeżone w twórczości Różewicza ślady wymienionych tekstów (Redera, Nałkowskiej, Borowskiego), a więc także ich lektur, przekonują, że Różewicz wcale nie rozpoczynał, jak się mniema, jako pisarz odwracający się od tego, co tekstualne.
Źródło:
Czytanie Literatury. Łódzkie Studia Literaturoznawcze; 2013, 02
2299-7458
2449-8386
Pojawia się w:
Czytanie Literatury. Łódzkie Studia Literaturoznawcze
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
„Nie chcę łaski zrozumienia”. Pamięć Bełżca w wierszach Seweryna Pollaka
“I do not want your mercy of understanding.” Remembering Bełżec in Seweryn Pollak’s Poetry
Autorzy:
Szulc-Woźniak, Agata
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/699382.pdf
Data publikacji:
2019
Wydawca:
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Tematy:
Seweryn Pollak
Rudolf Reder
Bełżec
obóz zagłady
Zagłada
poezja
Belzec/Bełżec
extermination camp
Holocaust
poetry
Opis:
This article is devoted to two poems by Seweryn Pollak that focus on the extermination camp in Bełżec. When Pollak finished working on the aforementioned texts (in the 1970s), this place was still unknown, commemorated in a fragmentary and misleading way (precisely, the memorial did not mention the Jewish people were exterminated in Bełżec). Interventionist, Pollak’s works call for truth, and by that they formally resemble his firm stands against violence and lies (including the year 1968, when the state power was abused). Pollak’s poems follow his views and the ethos of a translator. Being one himself, the poet  patiently listens to the reproaches in other languages. Although deceptively similar, “Bełżec” and “Z Bełżca” [“From Bełżec”] are poems that differ in a very peculiar way. The perspective of a visitor focusing on the topography of a place is replaced with that of a participant who suffers along with the victims. It is by all means a curious case; Pollak – a Jewish poet who survived the Holocaust – decides to take the responsibility for commemorating “the great family that was burned.”
W artykule autorka przedstawia dwa wiersze Seweryna Pollaka poświęcone obozowi zagłady w Bełżcu. W momencie ich powstania (w latach siedemdziesiątych) miejsce to było niemal nieznane, upamiętnione nie tylko prowizorycznie, ale i fałszywie (tablica pomijająca fakt, że eksterminacja w Bełżcu dotyczyła ludności żydowskiej). Utwory Pollaka mają więc znaczenie interwencyjne, są głosem upomnienia się o prawdę. Jako takie przypominają inne zdecydowane reakcje autora na przemoc i kłamstwa – na przykład na nadużycia władzy w 1968 roku. Są też zgodne z wyznawanym przez Pollaka etosem tłumacza. W przekładach poeta uważnie słuchał skarg wyrażonych innym językiem. Wiersze Bełżec i Z Bełżca, które wiele łączy (zwłaszcza w warstwie obrazowania), zawierają też interesującą różnicę. Jest nią przejście z perspektywy zwiedzającego, odnotowującego topografię miejsca, do perspektywy uczestnika, współcierpiącego z ofiarami. Ma to niezwykły wydźwięk: Pollak, poeta żydowskiego pochodzenia, który przeżył Zagładę, podejmuje odpowiedzialność za upamiętnienie losów „wielkiej spalonej rodziny”.
Źródło:
Narracje o Zagładzie; 2019, 5; 218-227
2450-4424
Pojawia się w:
Narracje o Zagładzie
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
„Nie chcę łaski zrozumienia”. Pamięć Bełżca w wierszach Seweryna Pollaka
“I do not want your mercy of understanding.” Remembering Bełżec in Seweryn Pollak’s Poetry
Autorzy:
Szulc-Woźniak, Agata
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/699418.pdf
Data publikacji:
2019
Wydawca:
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Tematy:
Seweryn Pollak
Rudolf Reder
Bełżec
obóz zagłady
Zagłada
poezja
Belzec/Bełżec
extermination camp
Holocaust
poetry
Opis:
This article is devoted to two poems by Seweryn Pollak that focus on the extermination camp in Bełżec. When Pollak finished working on the aforementioned texts (in the 1970s), this place was still unknown, commemorated in a fragmentary and misleading way (precisely, the memorial did not mention the Jewish people were exterminated in Bełżec). Interventionist, Pollak’s works call for truth, and by that they formally resemble his firm stands against violence and lies (including the year 1968, when the state power was abused). Pollak’s poems follow his views and the ethos of a translator. Being one himself, the poet  patiently listens to the reproaches in other languages. Although deceptively similar, “Bełżec” and “Z Bełżca” [“From Bełżec”] are poems that differ in a very peculiar way. The perspective of a visitor focusing on the topography of a place is replaced with that of a participant who suffers along with the victims. It is by all means a curious case; Pollak – a Jewish poet who survived the Holocaust – decides to take the responsibility for commemorating “the great family that was burned.”
W artykule autorka przedstawia dwa wiersze Seweryna Pollaka poświęcone obozowi zagłady w Bełżcu. W momencie ich powstania (w latach siedemdziesiątych) miejsce to było niemal nieznane, upamiętnione nie tylko prowizorycznie, ale i fałszywie (tablica pomijająca fakt, że eksterminacja w Bełżcu dotyczyła ludności żydowskiej). Utwory Pollaka mają więc znaczenie interwencyjne, są głosem upomnienia się o prawdę. Jako takie przypominają inne zdecydowane reakcje autora na przemoc i kłamstwa – na przykład na nadużycia władzy w 1968 roku. Są też zgodne z wyznawanym przez Pollaka etosem tłumacza. W przekładach poeta uważnie słuchał skarg wyrażonych innym językiem. Wiersze Bełżec i Z Bełżca, które wiele łączy (zwłaszcza w warstwie obrazowania), zawierają też interesującą różnicę. Jest nią przejście z perspektywy zwiedzającego, odnotowującego topografię miejsca, do perspektywy uczestnika, współcierpiącego z ofiarami. Ma to niezwykły wydźwięk: Pollak, poeta żydowskiego pochodzenia, który przeżył Zagładę, podejmuje odpowiedzialność za upamiętnienie losów „wielkiej spalonej rodziny”.
Źródło:
Narracje o Zagładzie; 2019, 5; 218-227
2450-4424
Pojawia się w:
Narracje o Zagładzie
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
    Wyświetlanie 1-3 z 3

    Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies