Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Wyszukujesz frazę "Historic Monuments" wg kryterium: Temat


Tytuł:
Charakter prawny i praktyka sporządzania lokalnych programów opieki nad zabytkami
Legal Nature and Practice of Drawing up Local Monuments Care Programs
Autorzy:
Sługocki, Janusz
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/518840.pdf
Data publikacji:
2020
Wydawca:
Uniwersytet Jagielloński. Fundacja Utriusque Iuris
Tematy:
local government
public administration
historic monuments
cultural heritage
care of monuments
Opis:
The obligations of local government units resulting from the Act of July 23, 2003 on the protection of monuments and care for monuments include the preparation of monuments care programs, i.e. the development and adoption of regional (voivodship), district (poviat) and municipal programs for the care of monuments. Programs of local self-government units, i.e. commune and district (poviat) self-government, differ significantly from those of a regional nature, i.e. prepared by the voivodship self-government. Local care programs for monuments are undoubtedly documents useful for local communities, because they contain multilateral analyzes of local conditions for the care of monuments, as well as the protection of monuments and the protection of cultural heritage.The ambiguities of legal regulations regarding local programs for the care of monuments significantly lower the rank of resolutions of commune and poviat councils in this respect. The long years experience of local government does not eliminate existing irregularities. On the contrary, erroneous assumptions about the possibility of influencing the owners of monuments, despite the lack of authorization to take imperative actions against external units in this mode, are not corrected, and there are tendencies to excessive, unlawful extension of the subject scope of these programs.
Źródło:
Forum Prawnicze; 2020, 5 (61); 41-54
2081-688X
Pojawia się w:
Forum Prawnicze
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Problematyka ochrony i zabezpieczenia podziemnych wyrobisk w obudowie kamiennej
Protection and security of underground excavations in rock lining
Autorzy:
Duży, S.
Dyduch, G.
Preidl, W.
Bączek, A.
Czempas, A.
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/122175.pdf
Data publikacji:
2014
Wydawca:
Politechnika Wrocławska. Wydział Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii. Instytut Górnictwa
Tematy:
obudowa kamienna
ochrona zabytków
rock lining
preservation of historic monuments
Opis:
Zabezpieczenie i ochrona obiektów podziemnych o znaczeniu historycznym przed destrukcyjnym wpływem środowiska jest sprawą skomplikowaną i złożoną. Działania zmierzające do ich rewitalizacji lub zabezpieczenia wymagają kooperacji specjalistów o różnych specjalizacjach. Dopiero szeroko pojęta współpraca pomiędzy historykami sztuki, konserwatorami zabytków, specjalistami z zakresu budownictwa podziemnego, geomechanikami i ekologami może przynieść właściwe efekty w postaci prawidłowo wykonanego zabezpieczenia i rewitalizacji wyrobiska. Przedstawione w artykule zagadnienia, w sposób ogólny, przedstawiają czytelnikom złożone, zarówno z punktu technicznego jak i ochrony środowiska, zagadnienie ochrony wyrobisk podziemnych wykonanych w obudowie kamiennej.
The issue concerning security and protection of underground historic facilities against devastating influence of the environment is very complex. The actions aimed at revitalizing or security of such facilities require the cooperation of experts in various fields. Only a close collaboration of historians of art, restorers, specialists in the field of underground construction, geomechanical engineers and ecologists can bring the right results in the form of properly executed security and revitalization of the excavation. This article presents the complex, both from the technical as well as environmental point of view, issue of protection of underground excavations made in rock lining.
Źródło:
Hereditas Minariorum; 2014, 1; 187-196
2391-9450
2450-4114
Pojawia się w:
Hereditas Minariorum
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Kwalifikacja wartości zabytku w świetle prawa Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej
Qualification of the value of the monument in the light of the law of the United States of America
Autorzy:
Kowalski, Wojciech
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113818.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
values of historic monuments and sites
wartości zabytków i miejsc
Opis:
This article examines value-based selection criteria applied in classification of historic monuments and sites in American legislation. Furthermore, the author of this article arrives at conclusions which could be applied in the Polish provisions of law. In the USA, there are two registers of historic monuments and sites, i.e. National Register of Historic Places and National Historic Landmark Register which consists of buildings, districts, objects, sites, or structures that are officially recognized by the United States government for their outstanding historical significance. In both cases, the requirements which the properties, objects, and sites to be entered into the register must meet are defined very precisely. Moreover, detailed monument valuation criteria, different for each category, can support the decision on listing a monument or site. The author of this article analyses these criteria and concludes that they could provide a basis for developing interpretation guidelines for applying provisions of the Polish Act on Protection and Guardianship of Monuments and Sites. These instructions would help historic preservation officers assess values of properties and sites. Their decisions would be therefore less intuitive and subjective but based on specific criteria. This would result in value assessments being standardised in the entire country.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 2; 79-90
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Jak młody może być zabytek? Przesłanki normatywne do stwierdzania „dawności” zabytków nieruchomych
How young can a monument be? The normative premises of stating the "validity" of immovable monuments
Autorzy:
Świdrak, Marek
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113967.pdf
Data publikacji:
2017
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
współczesne dobra kultury
praktyka konserwatorów zabytków w Polsce
polska ustawa o ochronie zabytków
minimalny wiek zabytku
proces wpisu zabytków do rejestru
historic monuments register listing process
minimum age of a historic monument
polish historic monuments preservation act
historic monuments officers’ practice in Poland
contemporary cultural goods
Opis:
Celem artykułu jest odpowiedź na problem określenia charakteru prawnego wymogu czasowego dla potencjalnych Zabytków Historycznych. Większość artykułów, które odnosiły się do tego zagadnienia, postulowała określenie stylowej / technicznej aktualności obiektu opartej na "dowodzeniu historii", podczas gdy inne sugerowały brak podstaw do oddzielenia horyzontu czasowego od potencjalnego zabytku. Wychodząc poza te zagadnienia, niniejszy artykuł przedstawia analizę prawnej definicji Zabytków w połączeniu z definicją współczesnych dóbr kultury podaną w Ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Analiza porównawcza tych definicji prawnych prowadzi do założenia, że ustawodawca podał alternatywną, bardziej jednoznaczną podstawę do oceny, czy przedmiot jest wystarczająco stary, aby można go było umieścić w rejestrze zabytków.
The aim of the article is to answer the problem of determining the nature of the legal requirement of temporal remoteness put upon potential Historic Monuments. Most of the papers that referred to the issue offered an understanding relying on determining stylistic/technical topicality of a property relying on the phrase „an evidence of a past period”, whereas some others suggested that there is no basis for expecting a temporal remoteness from a potential Historic Monument. Going beyond those commentaries this paper presents an analysis of the legal definition of Historic Monuments in conjuction with the definition of Contemporary Cultural Goods given in the Land-use Planning Act. A comparative analysis of those legal definitions leads to assuption that the legislator gave an alternative and more unequivocal basis for appraising whether a property is old enough to be listed on the Historic Monuments Register, which is to investigate whether the property is an achievement of a late generation.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2017, 3; 87-94
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Two perspectives on the act on museums
Autorzy:
Jagielska-Burduk, Alicja
Stec, Piotr
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/27324471.pdf
Data publikacji:
2021-10-06
Wydawca:
Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków
Tematy:
commentary on an act of law
museums
heritage
historic monuments
administration
Opis:
In the paper the analysis of two newly published commentaries (2021) on the Act on Museums is conducted: the first commentary by A. Barbasiewicz, a lawyer specializing in cultural heritage, and the other by a team of scholars: Z. Cieślik, I. Gredka-Ligarska, P. Gwoździewicz- -Matan, I. Lipowicz, A. Matan, K. Zeidler specializing in administrative proceedings and legal protection of historic monuments. Both publications represent various perspectives on the same issue, thus complementing one another. The difference in the approach makes them both useful to experienced practitioners on the one hand and those who happen to confront these topics for the first time one the other. Importantly, both have been written in a clear language comprehensible to non-lawyers. Their high-rating cannot be diminished by the few critical remarks formulated in the paper.
Źródło:
Muzealnictwo; 2021, 62; 254-257
0464-1086
Pojawia się w:
Muzealnictwo
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Czy Wawel można nadbudować?Refleksje na temat klasyfikacji zabytków
Can Wawel be superstructed? Reflections on the classification of monuments
Autorzy:
Dąbrowski, Jacek
Jankowski, Dariusz
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113914.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
historic monuments and sites
categorization
protection
zabytki i miejsca historyczne
kategoryzacja
ochrona
Opis:
None of the legal acts applied in the Polish monument protection system, ranging from the Regency Council Decree of 1918 to the Act of 2003, allows for transforming historic monuments and sites. This provision applies, paradoxically, unless a competent historic preservation officer approves such transformations. In other words, under the aforementioned acts, it is possible to make any modification to the existing historic monument or site, provided that a historic preservation officer issues an appropriate permit. Each of these legal acts provides framework for classifying historic monuments and sites, e.g. by introducing various forms of protection, classifying monuments and sites under various categories – immovable, movable, archaeological, etc. Therefore, classification is real. There are so many different historic monuments and sites falling under a great number of categories that it is impossible to provide them with real, even diversified protection. It is therefore necessary to implement such a classification of historic monuments and sites that would allow state and regional historic preservation officers and representatives of local government administration to carry out actions aimed at protecting properties and places of great historical significance. The recommended classification is a starting point for discussing methods, criteria, and rules governing classification of historic monuments and sites. Additionally, it will ensure appropriate protection.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 2; 15-26
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
The origins of our “here and now”. Modernisation and museologisation of the warsaw urban space during the interwar period
Źródła naszego dziś. Modernizacja i muzealizacja przestrzeni miejskiej Warszawy w czasach międzywojnia
Autorzy:
Majewski, Piotr
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/1932970.pdf
Data publikacji:
2018-02-21
Wydawca:
Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków
Tematy:
modernisation
museologisation
architecture
urban planning
historic monuments
modernizacja
muzeologizacja
architektura
urbanistyka
zabytek
Opis:
The article contains both description and analysis of the processes which had been creating the urban space of Warsaw during the Interwar period (1918–1939). On the one hand, they include what is regarded as examples and symbols of modernisation (avant-garde architecture, urban planning, as well as a “state-building” monumentalism), on the other – being developed at the same time, and described as today’s terminology allows – the processes of “musealisation” (reconstruction as a conservation method, restoration of a historic urban ambiance of the town). The article also points to the continuity of both the processes in question and the ideas that constitute them, always present at times of an intense search for collective identity and spatial forms in which it is manifested (e.g. at time of the post-war reconstruction in the years 1945–1956, as well as at the turn of the 19th and the 20th centuries). Poglądy na konserwację i restaurację budynków oraz rewaloryzację zespołów uznawanych za zabytkowe ulegały w XIX i XX w. istotnym przekształceniom. W 1. poł. XIX stulecia wykonano we Francji wiele prac w duchu jedności stylowej, konstruując zarazem nowoczesne pojęcie zabytku.
Najwybitniejszy z grona ówczesnych restauratorów, Eugène Emmanuel Viollet-le-Duc, w duchu poszukiwania architektonicznego optimum restaurował kościół w Vézelay, prowadził prace w zespole miejskim w Carcassonne, w zamku w Pierrefonds, nadzorował restaurację kaplicy SainteChapelle oraz kościoła Notre Dame w Paryżu, zmieniając krajobraz Francji a zarazem wyobrażenie Francuzów o jej średniowiecznej przeszłości. Dzięki autorytetowi, wynikającemu tak z praktyki, jak i opublikowanych rozważań teoretycznych, zachęcił do przeprowadzania podobnych co do intencji, acz nie zawsze co do jakości wykonawstwa, restauracji. Viollet-le-Duc uznawał zasadność restaurowania budynku we właściwym – z perspektywy restauratora – stylu, zalecał jednak wnikliwe zbadanie go przed przystąpieniem do robót i elastyczność przy ich ukierunkowaniu.
Wiedzy o architekturze średniowiecznej przydawał te same właściwości, co normom nauk przyrodniczych, traktując dedukcje przeszłych form architektonicznych niczym wnioski wyprowadzane z paleontologii, przywołując dorobek Georgesa Cuviera, zoologa i paleontologa słynącego z rekonstrukcji zwierząt kopalnych dokonywanych z drobnych ich fragmentów, przeprowadzanych na podstawie zakładanej korelacji narządów.
Viollet-le-Duc widział w sobie Cuviera, który wskrzesza formy architektoniczne dawnych epok. Wyrażał przekonanie, że konserwować zabytek nie znaczy zachować go, naprawić czy przerobić, znaczy to przywrócić go do stanu integralności, w jakim być może nigdy się nie znajdował1 [to i dalsze wyróżnienia pochodzą od autora]. Praktyki restauratorskie, zwłaszcza w wydaniu naśladowców Viollet-le-Duca, stały się przedmiotem krytyki. Zapoczątkował ją w 1848 r. John Ruskin, który uważał, że podobnie jak niemożliwym jest wskrzeszanie zmarłych (doświadczenie religijne, Ruskinowi nieobce, wskazuje jednak, iż wiara w wyjątki od tej reguły nie jest niemożliwa…), tak niemożliwe jest restaurowanie tego, co było wielkością i pięknem w architekturze, a tym samym restauracja oznacza zniszczenie najradykalniejsze, jakie znieść budowla może (The seven lamps of architecture). W 2. poł. XIX w. nikt bodaj w żadnym kraju europejskim nie wywarł podobnego wpływu na wyobraźnię własnego narodu. Dla Ruskina na miano artysty zasługiwał ten, kto potrafił wyrazić w materii ślady boskiej obecności, zmaterializowane w dobrach natury. Doktryna Ruskina, zdystansowana wobec wszelkich form podtrzymywania dawnej architektury, wykluczała tym samym akty ludzkiej pychy i uzurpacji, jakimi byłoby sięganie po coś, co jest przynależne Stwórcy2. Istotę zabytkowości w sposób fundamentalny, po dziś dzień stanowiący punkt odniesienia w debatach o wartości dziedzictwa, sformułował w 1903 r. austriacki historyk sztuki Alois Riegl. Według niego najważniejsza w zabytku jest wartość dawności (oryg. niem. der Alterswert), konstytuująca przyczynę uznania danego obiektu za zabytek.
Wychodząc z tych założeń, współpracownik Riegla w C.K. Centralnej Komisji do Badania oraz Opieki nad Sztuką i Zabytkami, czeski historyk sztuki Max Dvořák twierdził, iż odnowiona relikwia nie jest już relikwią. Obaj uczeni stali na stanowisku konieczności obrony zabytków przed zakusami rekonstruktorskimi, traktując je jako rodzaj fałszerstwa źródła historycznego, dlatego też poddali krytyce forsowany przez polskie środowiska artystyczne program restauracji zamku na Wawelu3. Riegl dostrzegał również zmiany w rozumieniu pojęcia zabytek, którym – wraz z rozwojem pojęcia i realnego bytu narodu – stawały się dzieła ludzkie przede wszystkim ze względu na ich wartość historyczną, aksjologiczną a nie tylko artystyczną, estetyczną.
W kwestii Alterswert zabrał też głos pruski (co nie jest bez znaczenia, gdyż nieobce mu było nacjonalistyczne instrumentalizowanie wartości dziedzictwa) badacz i inwentaryzator Georg Dehio, który wzywał aby konserwować, a nie restaurować4 Zainspirowani tymi rozważaniami byli również polscy konserwatorzy, zwłaszcza ci, mieszkający w cieniu wawelskiego wzgórza. W 1901 r. w Krakowie Ludwik Puszet głosił, że restauracja powinna być jedynie konserwatorska, żadnej stylowości nie [należy] wprowadzać, a w tym, co dodaje [ona] nowego, [winna] być szczerze modernistyczna. Także Józef Muczkowski popularyzował zasadę zachowywania zabytków w zastanym przez daną generację kształcie i domagał się nieprzywracania ich do wyobrażonego pierwotnego stanu.
Na zjeździe Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości w 1909 r. w Warszawie przyjęto uchwałę preferującą konserwację, dopuszczającą zarazem ograniczone, naukowo uzasadnione restauracje51 Praktyka odbiegała jednak od deklaracji, szczególnie wówczas, gdy w wyniku nagłego kataklizmu następowało zniszczenie cennej dla danej zbiorowości, historycznej substancji.
Kiedy w 1902 r. w Wenecji runęła dzwonnica św. Marka, podjęto decyzję o jej odbudowie w formach historycznych. Dokonano precyzyjnej rekonstrukcji według pierwowzoru – z zachowaniem typu i kolorystyki cegieł – uznano bowiem, że krajobraz miejski nie pozostanie takim samym bez jednego z głównych przestrzennych akcentów.
Epizod ten stał się szczególnie ważny z perspektywy zniszczeń, które spowodowała wojna światowa, o której wówczas nie wiedziano, że była pierwszą61. Zniszczenie w czasie I wojny światowej nie tylko poszczególnych budynków, jak katedra w Reims, lecz także całych historycznych miast, jak Arras, Louvain, Ypres postawiło pod znakiem zapytania zasadę ograniczonej konserwacji, na rzecz restauracji i restytucji. Wojna trwale weryfikowała formułowane w warunkach pokojowej stabilizacji zasady konserwatorskie71. W czasie I wojny również na ziemiach polskich wiele historycznych budowli, a nawet całych dzielnic miast, legło w gruzach. Zaczęto rozważać nie czy, ale jak odbudowywać zniszczone zabytki. W 1916 r. historyk sztuki Józef Piotrowski stwierdził, że jak to zawsze czynili mistrzowie dawni, należy odbudowywać choćby w kształtach całkiem innych, ale dobrze złączonych z całością zabytku oraz odpowiadających dzisiejszym wymaganiom estetycznym i kierunkom architektonicznym. Wychodząc z tych założeń zdecydowano się na odtworzenie zniszczonego centrum Kalisza8. Tadeusz Szydłowski traktował kwestię przedłużania egzystencji zabytków jako zadanie polityczne; wskazywał na związek poczucia 4 MUZEALNICTWO 59 tożsamości narodowej z ochroną pomników sztuki. Wierny Rieglowskiej doktrynie zgadzał się, że zabytek posiada wartość o tyle, o ile jest istotnie stary, autentyczny. Jednocześnie uznawał konieczność dźwigania z wojennych ruin historycznych budowli9. Dziś więc pod innym [niż Rieglowski] znakiem stanąć nam wypadnie – postulowali Jarosław Wojciechowski, Edward Trojanowski i Zygmunt Otto – nie tylko konserwować, ale i odbudowywać. Jak bajeczny Feniks odrodzą się z popiołów spalone wsie i miasteczka, zostaną odbudowane chaty i dwory, szkoły i kościoły, a z nimi także i zabytki architektury. Wartościowe pomniki architektury, jeśli ruinę ich spowodował nie czas, lecz nagła katastrofa, nie tylko mogą, lecz powinny być odbudowane101. Na marginesie warto zauważyć, iż społeczna i historyczna świadomość spowodowanych Wielką wojną strat dziedzictwa kultury Polski jest nieporównanie mniejsza niż tych, którymi skutkowała II wojna światowa, choć skala faktycznych zniszczeń (pomijając zburzenie Warszawy w 1944 r.) była w obu tych okresach porównywalna111. Pozostając w głównym nurcie ówczesnego dyskursu, w grudniu 1916 r. Koło Architektów Politechniki Warszawskiej opracowało Uwagi do szkicu wstępnego planu regulacyjnego Wielkiej Warszawy, prekursorskiego wobec dokumentów, powstałych w czasach prezydentury Stefana Starzyńskiego.
Współautor Uwag, wspomniany już Jarosław Wojciechowski, pisał o Warszawie historycznej: Nie w niej miejsce dla monumentalnych poczynań i projektów architektonicznych przyszłości. Te rozwijać się muszą na martwych i bezdusznych terenach Warszawy Nowej (...), na wszystkich tych miejscach, do których prawa swojego nie zgłosiła jeszcze historia121. W odrodzonym państwie polskim konserwatorzy, nie negując Rieglowskich pryncypiów, uczestniczyli w oczyszczaniu przestrzeni urbanistycznej z budynków, które utożsamiano z wynaradawiającymi poczynaniami zaborców, w szczególności zaboru rosyjskiego. Wedle decyzji carskich władz, po upadku powstania styczniowego „Kraj Nadwiślański” miała pokryć sieć świątyń prawosławnych lokowanych tak, by świadczyły o dominującym charakterze imperialnej zabudowy.
Losy soboru p.w. Aleksandra Newskiego wzniesionego na Placu Saskim w Warszawie były – w tej wojnie o ikonosferę – najdobitniejszym przykładem odreagowania. Po długotrwałych sporach, w których sobór znajdował obrońców odwołujących się do kryteriów artystycznych, w 1920 r. przystąpiono do rozbiórki towarzyszącej mu dzwonnicy, następnie zaś rozpoczęto wyburzanie samego soboru, które trwało w latach 1922–1926. Gruzy cerkwi wykorzystywano przy regulacji Wisły, różowy fiński granit ozdobił elewacje gmachu Państwowego Instytutu Geologicznego zaś kolumny wykorzystano po 1935 r. aranżując kryptę Józefa Piłsudskiego na Wawelu131. Większość teoretyków propagując czystą konserwację, praktykowała zarazem uzupełnianie historycznych budowli współczesnymi elementami. Z tym przekonaniem wykonano w 1928 r. – pod kierunkiem Zofii Stryjeńskiej i Stanisława Ostrowskiego oraz pod patronatem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości – współczesne, i u współczesnych wywołujące wiele wątpliwości, polichromie fasad na Rynku warszawskiej Starówki14.
Wiele z ówczesnych przypadków rekonstrukcji łączyło się z pragnieniem przywracania do pierwotnego stanu. Na obszarach zniszczonych ośrodków staromiejskich odbudowywanym kamienicom starano się nadawać kształty bliskie dawnym i wprowadzać detale nawiązujące do historycznych, co stanowiło wyraz poszukiwania swojskiego, czy narodowego charakteru architektury, nie bez związku z badaniami etnograficznymi i modnym podówczas (obecnym chociażby w twórczości Stefana Żeromskiego) regionalizmem151. Za podstawową pracę programową dotyczącą filozofii konserwatorskiej uznawano w okresie międzywojennym, wydaną w 1929 r., rozprawę Alfreda Lauterbacha. Autor zwracał uwagę na nieodzowność ograniczonych restauracji żywych zabytków architektury, z poszanowaniem jednak występujących w nich nawarstwień. Podkreślał za Ruskinem, że z teoretycznego punktu widzenia nie ma różnicy między wymianą jednego metra kwadratowego a całej ściany, nie wyciągał jednak Ruskinowskich wniosków. Będzie zawsze nieodzowna mniejsza lub większa restauracja – pisał – którą dzisiejsza wstydliwość, czy też obłuda, nazywa konserwacją. Zdaniem Lauterbacha, czysta konserwacja może mieć zastosowanie jedynie przy obiektach dobrze zachowanych lub martwych, czyli ruinach161. W 1931 r. Alfred Lauterbach i Marian Lalewicz reprezentowali Polskę na międzynarodowym kongresie, który uchwalił Ateńską Kartę Konserwacji Zabytków. Konstatowano w niej tendencję do powstrzymywania się od pełnej restauracji i unikania związanego z nią ryzyka oraz aprobowano obecną w środowiskach konserwatorów i architektów dążność do przekładania interesu społecznego nad prywatny171. Podsumowując w 1938 r., u kresu Międzywojnia, swoje doświadczenia Lauterbach pisał: Konieczność odbudowy po wielkiej wojnie wielu cennych zabytków a nawet całych zespołów zabytkowych wysunęła siłą faktów zasadę historycznej restauracji i rekonstrukcji, a niechęć do tej metody maleje w miarę posiadania ścisłych danych i operowania konkretnymi materiałami, a nie domysłami i fantazją, jak to działo się często przy restauracjach historycznych ubiegłego stulecia181. Polska szkoła konserwacji zabytków nie narodziła się w 1945 roku. Jaki stan prawny obowiązywał w odrodzonej w 1918 r. Polsce w sferze ochrony zabytków architektury? Dekret Rady Regencyjnej o opiece nad zabytkami sztuki i kultury z 31 października 1918 r. poddawał ochronie wszelkie nieruchome i ruchome dzieła, świadczące o sztuce i kulturze epok ubiegłych, istniejące nie mniej niż 50 lat.
W sposób na owe czasy nowoczesny przewidywano uznanie za zabytek zespołów miejskich i wiejskich, dostrzegano wartość zabytkową w historycznym rozplanowaniu miast, w ogrodach i parkach19. Zważywszy na polityczną efemeryczność Rady Regencyjnej, dekret ten pozostał raczej w sferze de lege ferenda niż de lege lata. Aktem prawnym regulującym ochronę dóbr kultury, obowiązującym aż do 1962 r., stało się wydane z mocą ustawy Rozporządzenie Prezydenta RP z 6 marca 1928 r. o opiece nad zabytkami, ze zmianami wprowadzonymi Ustawą z 1933 r. o opiece nad muzeami publicznemi [pisownia www.muzealnictworocznik.com MUZEALNICTWO 59 5 awangarda / niepodległość oryginalna]. Rozporządzenie to definiowało, iż zabytkiem jest każdy przedmiot tak nieruchomy, jak ruchomy, charakterystyczny dla pewnej epoki, posiadający wartość artystyczną, kulturalną, historyczną, archeologiczną lub paleontologiczną, stwierdzoną orzeczeniem władzy państwowej i zasługującym wskutek tego na zachowanie. Za zabytkowe mogło być uznane także otoczenie historycznych budowli oraz ich zespołów. Wobec obiektów architektonicznych w praktyce stosowano kryterium czasu, wartość dawności dostrzegając w stuletnich budynkach. Istotnym elementem obowiązującego porządku prawnego była, postulowana raczej niż realizowana, ochrona pejzażu miejskiego; obszary utworzone przez estetycznie wartościowe miasta i dzielnice uznane zostały za dziedzictwo kulturowe201. Nowa [Rieglowska] filozofia konserwatorska – podsumowywał z perspektywy przełomu stuleci XX i XXI intelektualny dyskurs Międzywojnia Andrzej Tomaszewski – była w swym duchu fundamentalistyczna. Skrajnością zakazów i ograniczeń odpowiadała na skrajności swej purystycznej [a la Viollet-le-Duc] poprzedniczki. (…) Nauka i badania miały służyć – nie jak poprzednio – podbudowie działań rekonstrukcyjnych, lecz naukowemu poznaniu zabytków jako źródła/dokumentu historycznego. Nowa filozofia przyjęła się w Europie połowicznie: wielu było wierzących, nie tak wielu praktykujących. Wiek XIX pozostawił bowiem jej dwa poważne ograniczenia. Była nim edukacja i mentalność ówczesnych architektów, radośnie ingerujących w zabytek przy każdej nadarzającej się okazji, nie umiejących i nie chcących przyjąć postawy ascetycznej. Było nim [również] rozbudzone w czasach romantyzmu nowoczesne poczucie tożsamości narodowej (…). Dlatego wiek XX stanął pod znakiem ostrego konfliktu teorii i praktyki. Był wiekiem konserwatorskiej hipokryzji i dramatycznych prób godzenia sprzeczności211. W czasach Międzywojnia w wielu środowiskach obecne było przekonanie, że nowoczesny świat – w domyśle lepszy, aczkolwiek różnie rozumiany i wyobrażany – można i należy, niczym miasto, zbudować. W opinii modernizujących architektów szczególnej korekty wymagało współczesne im otoczenie miejskie, na które składały się również struktura społeczna i demografia: liczba ludności Warszawy wzrosła z 820 000 w 1919 r. do 1 265 000 dwadzieścia lat później. W tym samym czasie 43% warszawskich mieszkań miało jedną izbę bez żadnych udogodnień sanitarnych i zamieszkiwanych było przez niemal 70% ludności, głównie robotniczej (900 000 osób). W próbach sanacji tego stanu rzeczy spotykały się awangardowe plany Warszawy funkcjonalnej Jana Chmielewskiego i Szymona Syrkusa oraz etatystyczne Warszawy monumentalnej Stefana Starzyńskiego221. Biblią awangardowych architektów była Karta Ateńska przygotowana w 1933 r. przez Międzynarodowy Kongres Architektury Nowoczesnej, znany ze skrótu CIAM (Congrès International d’Architecture Moderne). Większość z ponad trzydziestu miast przebadanych w ramach przygotowań do kongresu, w tym Warszawę, uznano za nieodpowiadające podstawowym potrzebom życiowym ich mieszkańców. Autorzy Karty konstatowali, iż nie można zharmonizować interesów prywatnych i publicznych bez przygotowanego z góry, starannie przestudiowanego programu, który niczego nie zdaje na przypadek. Odnosząc się do dziedzictwa architektonicznego stwierdzali, że cenne elementy spuścizny historycznej powinny być pieczołowicie zachowane, jednak po wnikliwym rozpatrzeniu, które obiekty i zespoły mogą być adaptowane na użytek współczesny bądź jako pomniki kultury. Rozstrzygająca była konkluzja, że w żadnym wypadku nie należy zgadzać się na to, by kult historii i malowniczości zwyciężał kosztem warunków zdrowotnych. Tak więc wyburzenie przestarzałej zabudowy w otoczeniu szczególnie cennych zabytków będzie smutną, lecz nieuniknioną koniecznością likwidacji pewnej całości historycznej231. W Polsce najbardziej reprezentatywna dla tego kierunku myśli architektonicznej była, powstała w 1926 r., grupa Praesens, ściśle współpracująca z CIAM. Do jej założycieli należeli: Bohdan Lachert, Szymon Piotr i Helena Syrkusowie, Jerzy Szanajca. Architekci należący do tego środowiska, bądź z nim sympatyzujący, zaangażowani byli również w realizację idei budownictwa społecznego, współpracując z Warszawską Spółdzielnią Mieszkaniową, Społecznym Przedsiębiorstwem Budowlanym, Towarzystwem Osiedli Robotniczych, Polskim Towarzystwem Reformy Mieszkaniowej, Kołem Architektów przy Klubie Demokratycznym (Adam Kotarbiński, Jan Minorski). Powstające w awangardowych środowiskach projekty rozwoju stolicy, dziedzictwo Warszawy funkcjonalnej, przetrwały kolejną wojnę światową i doczekały swej szansy wskutek wywołanych przez nią zniszczeń. Ludzie dawnego Praesensu oraz grupujący się wokół nich przed wojną i w okresie okupacji w Pracowni Architektoniczno-Urbanistycznej przy WSM stanowili trzon koncepcyjny BOS241. W latach 30. XX w. nieobca była polskiemu środowisku architektów i urbanistów fascynacja miastotwórczymi dokonaniami Benito Mussoliniego, wyrażona przez Stanisława Brukalskiego, studenta politechniki mediolańskiej słowami: W nowym Rzymie nie wybudowano nic nowego, a tylko przez otwarcie jego centrum stworzono z wielkiego chaotycznego miasta nowoczesną dzielnicę.
Półwysep Apeniński jawił się jako miejsce urzeczywistniania idei nowoczesności w wymiarze społecznym, politycznym, urbanistycznym. W tym kontekście sformułowanie, iż myśl o pewnego rodzaju dyktaturze urbanistyczno-architektonicznej na terenie Warszawy zdaje się być rzeczywiście jedyną, mogącą zaradzić obecnemu pohańbieniu stolicy nie było zaskakujące251. Owa fascynacja nie ograniczała się jedynie do form przestrzeni miejskiej, obejmując również praktykowany we Włoszech i leżący u źródeł jej kształtowania model mecenatu państwowego. Twórcy oczekiwali państwowych zamówień, subsydiów, ustawowych gwarancji przeznaczania określonej części kosztów inwestycji budowlanych na współczesne dekoracje malarskie. Kryzys ekonomiczny lat 30. jeszcze te oczekiwania wyostrzył. W 1934 r. zaangażowani w tworzenie sztuki oficjalnej artyści wystąpili z postulatem wprowadzenia scentralizowanego nadzoru nad życiem artystycznym, poczynając od zakupów i tworzenia galerii, na opiece nad twórcą kończąc. Artyści deklarowali zarazem gotowość służenia państwu; zawierający powyższe postulaty 6 MUZEALNICTWO 59 memoriał Rady Naczelnej Związków Zawodowych Polskich Artystów Plastyków podpisał m.in. Adolf Szyszko-Bohusz. Niebezpieczeństwo związane z promowaniem w Polsce totalitarnego w swej istocie systemu opieki nad sztuką dostrzegał proroczo Henryk Gotlib. W artykule Faszystowska ofensywa na sztukę przestrzegał przed niebezpieczeństwem, jakie niosą ingerencje władzy, centralizacja związków twórczych i odgórne zarządzanie kulturą261. Obiektem pozytywnego zainteresowania był nie tylko śródziemnomorski model opieki nad twórcami, ale – co może wydać się w pierwszym odruchu zaskakujące z ahistorycznej perspektywy XXI w. – także sowiecki socrealizm, traktowany jako stylistyczna emanacja polityki kulturalnej. Pierwsze spotkanie polskich twórców z socrealizmem miało miejsce nie w roku 1949, ale szesnaście lat wcześniej. W marcu 1933 r. została otwarta w Instytucie Propagandy Sztuki „Wystawa Sztuki Sowieckiej ZSRR” inspirująca dyskusje o miejscu twórcy w społeczeństwie, podstawach jego bytu, funkcji sztuki w dziele zmiany rzeczywistości. Jak pisał Waldemar Baraniewski socrealizm przybiera w tych dyskusjach postać argumentu używanego we własnych sporach, nie rozstrzygającego, ale traktowanego jako coś możliwego do przyjęcia. Potencjalna akceptacja socrealizmu wiązała się w szczególności z nadzieją na uzyskanie przez twórców właściwego, w ich pojęciu, statusu w społeczeństwie271. Nie sposób stawiać na jednej płaszczyźnie Polski Piłsudskiego z Polską Bieruta, tym niemniej zachowania zbiorowe właściwe tej drugiej nie zrodziły się w historycznej próżni, wkomponowując się również w odwieczny schemat relacji między mecenasem a klientem. Procesom modernizacyjnym, którym niezbędne było wskazanie ideowego kontekstu, towarzyszyły działania nazwane w bliższych nam czasach polityką historyczną, polityką pamięci, obejmujące w tym wypadku zespoły urbanistyczne. Przeszłość, obok kreowania projektów Warszawy ostatecznie niezaistniałej, zajęła poczesne miejsce w wizji Warszawy monumentalnej prezydenta Stefana Starzyńskiego28. Warszawa posiada dosyć zabytków, które wymagają tylko poważnego trudu, aby wydobyć je z ukrycia i udostępnić ludności – mówił Starzyński. Antoni Wieczorkiewicz, organizator Muzeum Dawnej Warszawy (obecnie Muzeum Warszawy), publicysta „Kuriera Warszawskiego”, był promotorem idei odsłaniania zabytków, sugerował obniżanie poziomu terenu wokół pałaców, aby optycznie wysmuklać ich sylwetki. Zalecaną metodą były również rozbiórki prowincjonalnych domków lub ruder, usuwanie nowszych warstw architektonicznych, rekonstrukcja starszych elementów oraz całych budynków. Zadaniem, jakie postawiono przed powołaną w 1935 r. Miejską Komisją Opieki na Zabytkami Warszawy, organem doradczym prezydenta, było porządkowanie i odsłonięcie linii murów obronnych Starego Miasta. Regotyzacja kościoła Najświętszej Marii Panny na Nowym Mieście, akcentowanie pozostałości gotyckich, takich jak odsłonięta przez Kazimierza Skórewicza elewacja Zamku Królewskiego czy wspomniane mury obronne rekonstruowane pod kierunkiem Zachwatowicza do 1938 r., podkreślały dawność Warszawy, legitymizowały jej metropolitarność i stołeczność291. Architektura historyczna była sferą, na której wyciskała piętno swych kreatywnych ambicji władza. Po przewrocie majowym 1926 r. wzrosło zainteresowanie władz państwowych gmachem symbolicznym, Zamkiem Królewskim w Warszawie, jako siedzibą prezydenta Ignacego Mościckiego. Skutkiem tego potrzeby reprezentacji stopniowo brały górę nad priorytetami konserwatorskimi, na straży których stał niepozbawiony wszak pragmatyzmu w podejściu do postulatów prezydenckiego dworu, wspomniany Kazimierz Skórewicz. Miejsce Skórewicza zajął ostatecznie Adolf Szyszko-Bohusz – architekt skłonny sprostać najdalej idącym wymaganiom władz, akceptujący i stosujący, jako wyraz swego artystycznego indywidualizmu, kreacje we wnętrzach zabytkowych. Czy nasz restaurator – pytał retorycznie – nie powinien być przede wszystkim artystą? Czyż nie powinien dbać o to, aby w restaurowanym gmachu złożyć na wsze czasy jakąś pamiątkę naszej kultury i sztuki?301. Już w 1915 r. w broszurze Potrzeby estetyczne Warszawy Alfred Lauterbach krytykował kamienice czynszowe powstałe na przełomie XIX i XX wieku. Wskazywał, że wysokość budynków na poszczególnych ulicach Warszawy należałoby ujednolicić. W 1938 r., na zjeździe urbanistów w Zamościu, Jan Zachwatowicz postulował konieczność programowania funkcji zespołów staromiejskich jako elementu całościowego planu urbanistycznego (wspomniana sanacja średniowiecznych obwarowań miejskich na warszawskim Starym Mieście była tego przykładem). Nawiązujący do pomysłów Lauterbacha program uzdrowienia warszawskich ulic Zachwatowicz upublicznił na kursie planowania miast zorganizowanym przez Związek Miast Polskich w lutym 1939 r. (referat: Dzielnice i obiekty zabytkowe w planie zabudowy miast). Rewitalizacja obszarów historycznych polegać miała na zastosowaniu całościowego programu plastycznego dla elewacji w ramach jednej ulicy; zabudowa miała być ujednolicona pod względem stylistyki i wysokości. Za godne ochrony konserwatorskiej uznano budynki frontowe, oficyny zaś podlegać mogły wyburzeniu, by poprawić warunki życia mieszkańców, zaprojektować dziedzińce, wprowadzić zieleń, niczym na powojennym Nowym Świecie311. Żaden kraj nie może sobie pozwolić na luksus zburzenia istniejących miast i wzniesienia na ich miejsce nowych. Nie oznacza to, iż nie powstają plany, wizje, nie rodzą się marzenia, na wypadek, gdyby ten luksus stał się realny. Kiedyś niewątpliwie Warszawa będzie musiała przejść okres burzenia, jak Paryż, Rzym, lub inne miasta – mówił Starzyński. Zdążył zobaczyć Warszawę piękną we wrześniu 1939 roku321. W 1938 r. opublikowano zdjęcie Tadeusza Przypkowskiego przedstawiające fragment murów obronnych Warszawy, z podpisem: druga część mostu oraz barbakanu znajduje się obudowana w widocznej na zdjęciu kamienicy, która jak najprędzej winna ulec zburzeniu. Już wkrótce – jak napisał Grzegorz Piątek – przedwojenna akcja odsłaniania przeszłości stolicy nabrała przyspieszenia, (…) otwierając architektom i konserwatorom pole do kształtowania obrazu dawnej Warszawy331. Jeden z najwybitniejszych antropologów społecznych Bronisław Malinowski doszedł w czasach pokoju między dwiema wojnami światowymi do wniosku, iż wojna może mieć www.muzealnictworocznik.com MUZEALNICTWO 59 7 awangarda / niepodległość znaczenie kulturotwórcze. W okresie II wojny światowej miał ten pogląd zmienić. Okazała się ona bowiem szczególnym zagrożeniem dla kultury, nie przestając być jednak tejże kultury konsekwencją; stanowiąc żywioł destrukcyjny, stworzyła dla twórczości warunki swego rodzaju kulturalnego darwinizmu341. Skutki II wojny światowej spowodowały, iż – jak pisał Carlo Ceschi – Karta Ateńska [konserwatorska] i normy restauracji zabytków stały się nieaktualne. Nie można było myśleć o zachowaniu jedynie tego, co pozostało 351. Skutkiem wojny było też stworzenie warunków spełnienia marzeń architektów i urbanistów o lepszym mieście przyszłości. Destrukcja czasu wojny stała się generacyjnym wyzwaniem dla osób ze świata kultury Polski, etycznym i ideologicznym wezwaniem do odbudowy warsztatów pracy, zabytków architektury – w realiach politycznych innych, niż można było prognozować pracując w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego w czasie niemieckiej okupacji. Był to także czas samouświadomienia, iż wskutek wojennych dewastacji całe obszary narodowej przeszłości pozostaną na zawsze martwe, w tym zaś kontekście cenniejsze stać się mogą te jej dokumenty, jak zabytki architektury, możliwe do odtworzenia mocą konserwatorskich zabiegów361.

Artykuł poświęcony jest opisowi i analizie procesów kształtujących przestrzeń Warszawy w okresie dwudziestolecia międzywojennego (1918–1939). Składają się na nie z jednej strony działania postrzegane jako przykłady i symbole modernizacji (architektura awangardowa, planowanie przestrzenne, również „państwowotwórczy” monumentalizm) ale także – rozwijające się równolegle, określane wedle dzisiejszej terminologii – procesy „muzealizacji” (rekonstrukcje konserwatorskie, przywracanie historycznej atmosfery urbanistycznej miasta). Artykuł wskazuje również na ciągłość tytułowych procesów i konstytuujących je idei, aktualnych zawsze w okresach intensywnego poszukiwania zbiorowej tożsamości i przestrzennych form jej uwidaczniania (np. w okresie powojennej odbudowy w latach 1945–1956, jak również w okresie przełomu stuleci XIX i XX).
Źródło:
Muzealnictwo; 2018, 59; 2-8
0464-1086
Pojawia się w:
Muzealnictwo
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Perspektywy wpisu elementów krajobrazu kulturowego Szczecina na listę pomników historii
Prospects for inscribing certain elements of the cultural landscape of Szczecin as a Polish listed monument
Autorzy:
Paszkowski, Zbigniew Władysław
Gołębiewski, Jakub Ignacy
Kozłowska, Izabela
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113924.pdf
Data publikacji:
2017
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
Szczecin
zabytki
Śródmieście
Wały Chrobrego
Jasne Błonia
cmentarz
Historic Monuments
Downtown
Central Cemetery
Opis:
This article is an attempt to pay attention to the rich heritage of the capital of Western Pomerania and to contribute to the discussion on the need to raise the monument’s history of its most valuable elements. The cultural landscape of Szczecin, which is a multicultural heritage of the historic Pomerania cultural area, is, by virtue of its origin, a carrier of original, authentic values that are absent in other Polish cities and regions. According to the authors it is possible to distinguish of three areas, that together reflect the groundbreaking process of spatial development in the history of the city, having authenticity and originality in the country. The first part of the entry should include the historic urban layout of Szczecin’s Śródmieście (Downtown) at the turn of the nineteenth and twentieth century with the form of star and triangular development quarters, as well as urban and architectural and landscape complexes, which are important components of it: Wały Chrobrego (Hakenterrasse), Jasne Błonia (Quistorpaue) and Cmentarz Centralny (Hauptfriedhof). The spatial and aesthetic qualities, the historical significance and the uniqueness of the particular elements of the aforementioned teams predestine them in our opinion to be included in the list of Historical Monuments.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2017, 4; 47-64
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Działania Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce w zakresie ochrony zabytków
Actions of the Roman Catholic Church in Poland in the field of monument protection
Autorzy:
Czernik, Zbigniew
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113916.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
historic monuments and sites
Latin Church
historic preservation service
historic preservation officers
zabytki i miejsca
kościół łaciński
konserwator zabytków
Opis:
It has always been of tremendous importance for latin church to protect and preserve cultural heritage which it has been collecting and creating for ages. Particular attention is therefore paid to take care of, preserve, and conserve historic monuments and sites as well as to ensure they hold the right place in cult and liturgy. in the past, this approach was reflected not only in documents produced by church (both general and particularistic ones) but also in carrying out works to historic monuments and sites. church in Poland has always aimed its actions at providing monuments and sites with good care. Participants of the Polish episcopal conference and members of Diocesan synods made a considerable number of legal regulations. a church system of historic preservation service has been developed for years; an abundance of works are carried out to historic monuments and sites; there are church institutions collecting and listing properties and sites as well as supervising protection-related activities and cooperating with selected government bodies.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 1; 15-30
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Prace konserwatorskie, a klasyfikacja zabytków
Conservation works and the classification of monuments
Autorzy:
Korpała, Małgorzata
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/114006.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
conservation works
classification of historic monuments and sites
prace konserwatorskie
klasyfikacja zabytków i miejsc
Opis:
Value assessment of historic monuments and sites and their classification are affected by conservation works and the impact they exert on elements of historical significance. Whether a historic monument or site can be still considered evidence of a past epoch depends on the scope of conservation works carried out in this asset. Works conducted in appropriate manner provide new information about the past. Additionally, a historic monument or site is attributed new values - not only aesthetic and functional but also the historical ones. This allows for changing their classification. Therefore, the role that the results of conservation works play in classification of historic monuments and sites has been particularly emphasised. The author of this article ponders upon whether layers of the previously carried out conservation works as well as their effects can be the reason for redoing value assessment and re-classifying a historic monument or site. These deliberations provided a basis for drawing conclusions and producing recommendations pertaining to the influence that conservation works and layers created as their result exert on the actions taken by historic preservation offices supervising these works. For this reason, the present classification should include the following: – increasing the importance of historic monuments and sites which have not been transformed at all or have been slightly modified This concerns historic monuments and sites which are typical of their epoch, e.g. tenement houses, palaces, industrial plants, etc. – valuable layers and elements created in the course of conservation works, which should be preserved and, prior to issuing permits by historic preservation office and launching conservation works, assessed in terms of their values. These elements should be preserved in order to place these assets under a different class, usually of a higher rank. Preserving elements created in the course of formerly conducted conservation works and resulting in forming multiple layers is compliant with the currently applied conservation theory, which no longer accepts purist methods as a way of preserving monuments and sites. Due to this, it is possible to preserve the evidence of conservation works and take care of historic monuments and sites in order to preserve them for future generations.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 2; 67-78
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Wartość zabytkowa mierzona w metrach. Ochrona zabytków w kontekście ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz prawa budowlanego
Historic value measured in meters. Protection of monuments in the context of the Act on the Protection of Monuments and Protection of Monuments and the Construction Law
Autorzy:
Jadwiszczok-Molencka, Helena
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113951.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
historic preservation
investment process
record of historic monuments and sites
zachowanie historyczne
proces inwestycyjny
zapis zabytków i miejsc
Opis:
This article explores the relations between the provisions of the Act on the Protection and Guardianship of Monuments and Sites and the Construction Law from the perspective of modern historic preservation. Particular emphasis is placed on the forms of direct historic preservation in the context of the record of historic monuments and sites, which, in spite of being mentioned in the said Act, is not referred to as a form of ‘preservation’. What is also highlighted in this article is the necessity to make amendments to legal acts pertaining to classification and categorisation of historic monuments and sites. The author of this article is of the opinion that this can be achieved only by standardizing administrative regulations and deleting contradictory regulations from legal acts.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 2; 27-40
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Służby ochrony zabytków w Polsce – usytuowanie prawne od 1918 r. do dziś, persp ektywa zmian od 2017 r.
Monuments protection services in Poland - legal location from 1918 to today, the prospect of changes from 2017.
Autorzy:
Dąbrowski, Jacek
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113942.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
historic monuments and sites
organisation
service
reform
legislation
zabytki i miejsca
organizacja
służba
reforma
ustawodawstwo
Opis:
In Poland, protection of historic monuments and sites is nearly one hundred years old and it has got a highly distinctive feature – the more recent the events are, the more frequent and more profound changes can be observed; the most significant ones take place in the 1990s . in general, it can be said that the organisation of historic preservation service remained constant at the turn of the 19th and 20th centuries. Administrative bodies responsible for historic preservation are still organised under the act of 23 July 2003 on Protection and Guardianship of monuments and Sites. this organisational system, however, is no longer fully effective in Poland. It is therefore necessary to change legislation under which the vertical organisational structure of conservation administration would be restored - with one General historic Preservation officer (being still the secretary or undersecretary of state in the ministry of culture and national heritage) to whom several regional historic preservation officers are directly responsible and subordinate. members of staff of the ministry of culture and national heritage undertook a legislative initiative aimed at achieving this objective. as a result, on 25 January 2016 the government decided to begin works amending the act on Protection and Guardianship of monuments and Sites.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2016, 1; 31-40
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Relacja między muzeum a jego siedzibą na wybranych przykładach instytucji krakowskich i warszawskich przed 1939 rokiem
The relationship between the museum and its seat based on selected examples of institutions in Kraków and Warsaw before 1939
Autorzy:
Tołysz, Aldona
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/31343461.pdf
Data publikacji:
2024
Wydawca:
Narodowy Instytut Dziedzictwa
Tematy:
muzeum
zabytek
ochrona zabytków
dwudziestolecie międzywojenne
Kraków
Warszawa
museum
historic building
protection of historic monuments
interwar period
Warsaw
Opis:
Powszechnie przyjmuje się, że lokalizacja muzeum w zabytku stanowi najlepszy sposób użytkowania takiego obiektu. Do 1939 roku większość muzeów mieściła się budynkach, które współcześnie należy uznać za zabytkowe. Przykład kilku instytucji z Krakowa i Warszawy pokazuje jednak, że perspektywa ich założycieli była odmienna. Wybór lokalizacji dla kolekcji wynikał z przesłanek pragmatycznych, dostępności lokalu, jego ceny oraz nakładów właściciela na modernizację budynku. Poza nielicznymi obiektami o wyjątkowej wartości, takimi jak Sukiennice czy Wawel, prace konserwatorskie i remontowe wynikały z konieczności zabezpieczenia zbiorów, rzadziej z potrzeb ochrony niszczejącego zabytku. Takie podejście wynikało nie tylko z charakteru przedwojennej zabudowy polskich miast i bardziej restrykcyjnego podejścia do ochrony zabytków, lecz także z traktowania muzeum jako nadrzędnej wartości. Zniszczenia powstałe w czasie II wojny światowej zmieniły ten punkt widzenia, warto jednak pamiętać, że relacje między muzeum a budynkiem zabytkowym nie mają stałego charakteru i odzwierciedlają perspektywę obowiązującą w danej epoce.
It is widely accepted that locating a museum in a historic building is the best way to use such a resource. Until 1939, most museums were located in buildings that are now considered historic. However, the example of several institutions in Kraków and Warsaw shows that their founders had different ideas. The choice of location for the collections was the result of practical considerations: the availability of the premises, the price, and how much the owners would have to spend on modernizing the building. Apart from a few buildings of exceptional value, such as the Cloth Hall or Wawel Castle, conservation and renovation works were determined more by the need to protect the collections, and less by the need to protect the deteriorating building. This approach was not only the effect of the nature of the pre-war development of Polish cities and a more restrictive approach to the protection of historic monuments, but also from the treatment of the museum as a primary value. The devastation caused by the Second World War changed this point of view, but it is worth remembering that the relationship between a museum and a historic building is not permanent and reflects the perspective prevailing in a given era.
Źródło:
Ochrona Zabytków; 2024, 1; 275-292
0029-8247
2956-6606
Pojawia się w:
Ochrona Zabytków
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Autentyzm dekoracji malarskich Starego Miasta w Warszawie
The authenticity of painted decorations of the Old Town in Warsaw
Autorzy:
Jagiellak, Anna
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/113976.pdf
Data publikacji:
2017
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
Warszawa
Ochrona Światowego Dziedzictwa UNESCO
ochrona zabytków
Warsaw
UNESCO World Heritage
protection of historic monuments
Opis:
The polychrome decorations of the Warsaw's Old Town have been recognised as the essential elements that contribute to the justification of its Outstanding Universal Value.This decision is a guideline that obliges to preserve the original polychromies and also determines the technological method of their conservation. In practice, preserving the authenticity of the traditional wall painting techniques puts contractors to task of conserving the relics of the original decorations and plasters from the 50s and 60s. The latter however, are not perceived as valuable assets. The degree of the destruction appear to be a sufficient justification for their complete removal. For that reason the elevations, being next renovated with the help of modern preparations lose their old-town character. The article raises the problem both of underestimation of the value of the original fabric created during the reconstruction of the Old Town as well as abandoning the traditional technologies employed originally in the monument.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2017, 4; 93-103
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
Protection and renovation of public areas in a modernist city – the case of three streets in the historic city centre of Gdynia
Ochrona i rewaloryzacja przestrzeni publicznych miasta modernistycznego na przykładzie trzech ulic zabytkowego śródmieścia Gdyni
Autorzy:
Hirsch, Robert
Łozowska, Celina
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/27323768.pdf
Data publikacji:
2023
Wydawca:
Politechnika Lubelska. Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków
Tematy:
Gdynia
public areas
modernism
monument protection
historic monuments
przestrzenie publiczne
modernizm
ochrona zabytków
pomnik historii
Opis:
The paper concerns issues related to the preservation and restoration of public space in Gdynia city centre designed and built mainly in the 1920s and 1930s. In 2007, major part of the city centre was entered in the register of monuments as a historic complex of urban architecture. Moreover, in 2015, the area was declared a Monument of History. The renovation protection of a complex of urban architecture covers the historic buildings, but also, among others, includes the protection of public space that is an integral part of the historic complex. Therefore, the preservation of the historic shape and design of public space in the centre of Gdynia is one of the key conservation tasks and since the protection of this type of space in the relatively young historic centres that are less than 100 years old is a new issue, as viewed from the conservational perspective, it is therefore worth analyzing. The issues of protection and restoration of public space in the centre of Gdynia have been exemplified by three historic streets, built in the late 1920s, that are located within the historic complex entered in the register of monuments and that have been the subject of varying restoration investments in the few recent years. The streets differ in terms of historic conditions, renovation requirements, social expectations and investment plans and at the developmental stage of the investment all these factors lead to different assumptions and approaches, bringing, in each case, different results.
Artykuł dotyczy problematyki zachowania i rewaloryzacji przestrzeni publicznych w śródmieściu miasta Gdyni, zaprojektowanym i zbudowanym w głównej mierze w latach 20. i 30. XX w. Znaczna część zespołu śródmieścia została w 2007 r. wpisana do rejestru zabytków jako historyczny układ urbanistyczny. Dodatkowo w 2015 r. obszar ten uznano za Pomnik Historii. Ochrona konserwatorska układu urbanistycznego obejmuje nie tylko historyczną zabudowę, ale także m.in. ochronę przestrzeni publicznych, które stanowią integralną część zespołu zabytkowego. W związku z tym zachowanie historycznego ukształtowania i wystroju przestrzeni publicznych śródmieścia Gdyni, jest jednym z kluczowych zadań konserwatorskich związanych ze sprawowaną ochroną. Ochrona tego rodzaju przestrzeni w stosunkowo młodych ośrodkach zabytkowych liczących mniej niż 100 lat, czyli takim jak śródmieście Gdyni, jest z konserwatorskiego punktu widzenia zagadnieniem nowym i dlatego wartym analizy. Problematykę ochrony i rewaloryzacji przestrzeni publicznych śródmieścia Gdyni przedstawiono na przykładzie trzech wybranych, historycznych ulic, ukształtowanych pod koniec lat 20. XX w. Wszystkie trzy są położone na terenie wpisanym do rejestru zabytków i były w ostatnich kilku latach obszarem inwestycji remontowych w różnej skali. Ulice te natomiast różnią się m.in. tym, że w przypadku każdej z nich inne były uwarunkowania historyczne, wymogi konserwatorskie, oczekiwania społeczne i także plany inwestycyjne. Te wszystkie czynniki sprawiły, że już na etapie projektu inwestycji przyjęto różne założenia i sposoby podejścia do tych przedsięwzięć, a więc w każdym z przypadków inny jest też uzyskany rezultat.
Źródło:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego; 2023, 15; 125--143
2543-6422
Pojawia się w:
Ochrona Dziedzictwa Kulturowego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies