- Tytuł:
-
The Roman Period pottery kiln from Kraków-Górka Narodowa, site no. 6
Piec garncarski z okresu rzymskiego ze stanowiska Kraków-Górka Narodowa 6 - Autorzy:
-
Bulas, Jan
Link-Lenczowski, Michał
Okońska, Magdalenia - Powiązania:
- https://bibliotekanauki.pl/articles/1396849.pdf
- Data publikacji:
- 2016
- Wydawca:
- Uniwersytet Jagielloński. Instytut Archeologii
- Tematy:
-
Roman Period
kiln
pottery
Przeworsk culture - Opis:
-
The article presents results of archaeological excavation conducted in Kraków-Górka Narodowa,
site 6. During an archaeological watching brief, among other discovered features, the Roman Period
pottery kiln was found. The site is a rare example of the workshop consisting of two kilns connected
by one stoker’s pit. Only one of the kilns was excavated as the other one was located outside of the construction
area. The analysis of the construction of the kiln, that was preserved in bad condition, allowed
to link this workshop with the other known production sites form the Kraków area, located on the Vistula
fluvial terrace. The fill of the kiln and the stoker’s pit consisted of 98 pieces of pots, in vast majority made
on wheel. Analysis of both the kiln and the ceramics allowed to set broad chronological framework.
Podczas nadzoru archeologicznego na stanowisku Kraków-Górka Narodowa 6, znaleziono szereg obiektów archeologicznych. Część z nich, na podstawie analizy materiału pozyskanego z ich wypełnisk, udało się wydatować na okres neolitu oraz okres rzymski. Niewątpliwie, najbardziej interesującym obiektem odkrytym na stanowisku jest piec do wypału ceramiki z okresu rzymskiego. Zarówno lokalizacja stanowiska na krawędzi terasy lewego brzegu Wisły jak i konstrukcja pieca dobrze korespondują z innymi tego typu znaleziskami z okolic Krakowa (Kraków-Nowa Huta-Pleszów, stan. 17–20, Kraków-Nowa Huta- -Mogiła, stan. 59, Kraków-Nowa Huta-Cło, stan. 1, 58, 58A, 65, Zofipole, stan. 1 oraz Igołomia, stan. 1). Obiekt zarysował się na głębokości ok. 80 cm. W wykopie związanym z prowadzoną inwestycją znalazł się piec oraz jama przypiecowa. Miąższość uchwyconej części obiektu wynosiła ok. 100 cm. Komora wypałowa posiadała średnicę ok. 148 cm. Ściany obiektu wydrążonego w podłożu lessowym były silnie przepalone. Dolna część, najprawdopodobniej stanowiąca komorę paleniskową, miała w przekroju kształt trapezowaty o szerokości ok. 175 cm. Jeśli przyjąć miejsce, w którym obiekt zaczyna się poszerzać za początek komory dolnej, to jej miąższość wynosiła ok. 65 cm. W obrębie przebadanego obiektu nie zachowały się fragmenty rusztu ani inne elementy konstrukcyjne. W najniższej części eksploracyjnej (głębokość ok. 80 cm) uchwycono pas przepalonego lessu, dzielący obiekt mniej więcej na pół, który wg autorów może stanowić destrukt przegrody pieca. Komora dolna obiektu połączona była z komorą przypiecową od strony północno-wschodniej. Nie zauważono jednak by kanał je łączący podzielony był przegrodą. Można to być związane ze złym stanem zachowania obiektu. Komora dolna drugiego, nie badanego pieca garncarskiego posiadała kanał wlotowy wydrążony w podłożu lessowym, przedzielony przegrodą, co wyraźnie widać na profilu stanowiącym granicę wykopu. Znajdował się on na północ od jamy przypiecowej. Opisywane kanały posiadały przekrój kolisty o średnicy 45 cm. Wypełnisko zarówno komory pieca garncarskiego jak i jamy przypiecowej miało charakter zasypiskowy, a w jego nawarstwieniach odnaleziono klejące się między sobą fragmenty naczyń ceramicznych. Charakter nawarstwień pozwala sądzić, iż powstały one w tym samym czasie podczas akcji niwelacyjnej terenu, kiedy obiekt być może został wtórnie wykorzystany jako jama odpadkowa. Konstrukcja pieca znalezionego na stanowisku 6 w Krakowie-Górce Narodowej nie jest prosta do rekonstrukcji. Stan zachowania elementów konstrukcyjnych pozwala na ogólnikową próbę opisu pierwotnego kształtu założenia. Jak już wspomniano, obiekt składał się z zespołu dwóch pieców połączonych jedną jamą przypiecową. Tego typu pary pieców występują stosunkowo rzadko (Dobrzańska 1990b, 23), znajdują jednak bliskie analogie na terenach podkrakowskich w Igołomi i Zofipolu. Charakterystyczny dla Igołomi jest fakt współwystępowania w zespole mniejszego i większego pieca. Większy posiadał dłuższą przegrodę komory dolnej, sięgającą komory przypiecowej podczas gdy obiekt mniejszy posiadał przegrodę krótszą, nie ciągnącą się przez całą długość kanału wlotowego (Dobrzańska 1990b, 23). Z oczywistych względów nie można mieć pewności, który z pieców z Górki Narodowej posiadał większe rozmiary, jednakże jeśliby przyjąć, że i w tej kwestii mamy do czynienia ze ścisłą analogią należałoby przyjąć, iż przebadana konstrukcja jest mniejszą z pary, ponieważ przegroda niebadanego pieca prawdopodobnie sięgała jamy przypiecowej. Hipoteza ta wydaje się prawdopodobna, zwłaszcza że rekonstruowana średnica rusztu badanego obiektu wynosi około 130–135 cm, co odpowiada średnicom rusztów pieców 3/52 i 7/54, a więc mniejszych z odkrytych w Igołomi zespołów (Dobrzańska 1990a, 151, 163). Należy zwrócić uwagę, iż odnalezione w Igołomi zespoły należy datować na fazę C1b (Dobrzańska 1990b, 80, rys. 18), natomiast zespoły z Zofipola datowane są także na fazę C3 (Dobrzańska 2011, 268) okresu wpływów rzymskich, tak więc sama forma łączenia pieców w pary nie jest wyznacznikiem chronologicznym. W wypełnisku omawianego pieca i jamy przypiecowej zachowało się łącznie 98 fragmentów ceramiki (92 fragmentów pochodzi z wypełniska pieca, 6 z jamy przypiecowej). Prawie wszystkie, za wyjątkiem dwóch, pochodzą z naczyń wykonanych przy użyciu koła garncarskiego. Materiał ceramiczny pochodzący z różnych poziomów i części wypełniska pieca garncarskiego i jamy przypiecowej wykleja się między sobą. Z wypełniska pieca i jamy przypiecowej pochodzą fragmenty naczyń różnych odcieni barwy beżowej, żółtej i brązowej (69 fragmentów), rzadziej barwy szarej i czarnej (27 fragmentów). Fakt ten może sugerować, że materiał ceramiczny pochodzi w większości z nieudanych wypałów przebiegających w atmosferze utleniającej. O występowaniu w omawianym zbiorze fragmentów pochodzących z nieudanych wypałów, świadczy także obecność skorup o niewystarczającej twardości. Nadmienić należy, że wszystkie tego typu fragmenty pochodziły z naczyń o wyświeconych, czarnych powierzchniach. Wskazanie momentu chronologicznego, w którym funkcjonował opisywany piec garncarski przedstawia szereg trudności. Niewątpliwie największym z nich jest fakt jego zasypania materiałem, który de facto nie datuje momentu końca jego użytkowania, a jedynie czas jego zasypania. Fragmenty naczyń odnalezionych w obrębie wypełniska można datować między fazami C1b–D okresu wpływów rzymskich i wczesnej fazy wędrówek ludów. Fakt ten najlepiej odzwierciedla obecność fragmentów waz nawiązujących do typu 13 wg H. Dobrzańskiej (1990b, tabl. 19). Naczynia te występowały między wymienionymi fazami chronologicznymi, co potwierdzają także odkrycia z Krakowa-Nowej Huty-Cła i Krakowa-Nowej Huty-Mogiły (Glanc-Kwaśny 1997, 47–48; Glanc-Kwaśny, Rodak 2000, 99–100). Datowanie użytkowania opisywanego obiektu między fazami C1b–D potwierdza także obecność garnków zbliżonych formą do typów 41 lub 42, datowanych między fazą C1b i C2 w systematyce H. Dobrzańskiej (1990b, tabl. 19). Podsumowując powyższe, należy stwierdzić, iż nie udało się określić precyzyjnej chronologii odkrytych materiałów. Wydaje się jednak, iż wśród publikowanego zbioru znajdują się elementy odbiegające od typowych dla środowiska kultury przeworskiej w mikroregionie podkrakowskim. Fakt ten może być efektem zasypania opisywanego pieca fragmentami ceramicznymi pochodzącymi z nieudanych wypałów. Sam piec silnie nawiązuje do konstrukcji odkrytych na terenach podkrakowskich, przede wszystkim w Igołomii i Zofipolu. Dalsze informacje mogłyby przynieść badania drugiego pieca, znajdującego się poza terenem inwestycji. - Źródło:
-
Recherches Archéologiques Nouvelle Serie; 2016, 8; 173-184
0137-3285 - Pojawia się w:
- Recherches Archéologiques Nouvelle Serie
- Dostawca treści:
- Biblioteka Nauki