Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Wyszukujesz frazę "BOBOWSKI, Sławomir" wg kryterium: Autor


Wyświetlanie 1-2 z 2
Tytuł:
Jezus odmitologizowany? Antyewangelia według José Saramago
A Demythologization of Jesus? The Anti-Gospel According to José Saramago
Autorzy:
BOBOWSKI, Slawomir
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/1047015.pdf
Data publikacji:
2020-01-13
Wydawca:
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Tematy:
Jezus historyczny, Jezus Ewangelii, świętość, ateizm, teizm, powieść, wolność, samospełnienie, miłosierdzie, miłość
historical Jesus, Jesus of the Gospels, the sacred, atheism, theism, novel, freedom, self-fulfillment, mercy, love
Opis:
Spór o Jezusa, będący jednocześnie sporem o istnienie realnego boskiego sacrum, trwa od czasów oświecenia. W pierwszej połowie dziewiętnastego wieku powstawały pierwsze prace dowodzące, iż Jezus był tylko postacią historyczną. Do dnia dzisiejszego opublikowano na świecie tysiące książek dowodzących słuszności tej tezy i tysiące książek jej przeczących. Już na początku wieku dwudziestego „debata” ta przeniosła się do literatury epickiej. Obok utworów powieściowych o charakterze ewangelizacyjnym, jak na przykład Dzień, w którym umarł Chrystus (1957) Jima Bishopa, powstało kilka powieści polemicznych wobec tradycji ewangelicznej, a nawet zmierzających do jej skompromitowania. W ten też nurt wpisuje się powieść José Saramago Ewangelia według Jezusa Chrystusa (1991) – powieść zdecydowanie laicka, ale też subtelna w podważaniu uświęconej tradycji. Pisarzowi udaje się wykazać jej pewne istotne słabości (albo quasi-słabości), na przykład nieścisłość przekazów ewangelicznych albo nadmierną opresyjność chrześcijaństwa wobec seksualności, utrudniającą dojście człowieka, mężczyzny (tu: Jezusa) do prawdy o sobie, albo też zbyt kategoryczne oddzielanie Dobra od Zła, co z laickiej, racjonalno-empirycznej perspektywy może się wydawać zabiegiem sztucznym, niezgodnym z rzeczywistością, która zawsze jest płynna i nie ma w niej nigdzie żadnych ostrych granic. Powieściowy Jezus buntuje się przeciw Bogu-Ojcu, nie chce dźwigać jarzma boskości, zrażony licznymi „ułomnościami” chrześcijańskiego projektu. Pisarz jednak, koncentrując się na wartości osobowościowego rozwoju swojego protagonisty, na jego dążeniu do wolności i samospełnienia, pomija z dziejów Chrystusa to, co w nich najważniejsze: wezwanie do miłosierdzia i do miłości bliźniego, wezwanie do niemyślenia nieustannie o sobie.
The dispute over Jesus, which is also a dispute over the existence of the sacred reality, has continued since the age of Enlightenment. The very first works intended to demonstrate that Jesus was a merely historical figure were created in the early nineteenth century. Until now, thousands of books have been published all over the world proving the validity of this claim, and other thousands in order to abolish it. At the beginning of the twentieth century, the ‘debate’ in question was transferred to the domain of literary fiction. Side by side with novels intended to evangelize the readers, such as Jim Bishop’s The Day Christ Died (1957), there appeared several novels engaging in a polemic with the Gospel tradition, some of them even meant to compromise it. Among them is José Saramago’s The Gospel According To Jesus Christ (1991), an openly secular novel, only subtly, however, undermining the sacred tradition. The author succeeds in pointing to some of its weaknesses (or quasi-weaknesses), such as: (1) the inaccuracy of the message of the Gospel, (2) the overtly oppressive attitude of Christianity towards sexuality, hindering the recognition of one’s own identity (in the case of the novel the person suffering this oppression is Jesus), (3) too rigid a separation of good and evil, which is perceived from the secular, rational-empirical perspective as artificial and incompatible with the liquid, free-floating reality lacking sharp boundaries. The fictional Jesus rebels against God, the Father, and, discouraged by numerous ‘fallibilities’ of the divine project, refuses to carry his yoke. However, having focused on the personal growth of his protagonist, on his quest for freedom and self-fulfillment, the author ignores the most significant elements of the story of Jesus, namely, the call for mercy, the commandment to love one’s neighbor, and the call not to be focused on oneself.
Źródło:
Ethos; 2016, 29, 4 (116); 221-244
0860-8024
Pojawia się w:
Ethos
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
Tytuł:
O bólu niesłyszenia Boga i bólu słabości. Milczenie – najważniejsza spowiedź Martina Scorsese
The Pain of Not Hearing God, and the Pain of Weakness: Silence, or Martin Scorsese’s Most Important Confession
Autorzy:
BOBOWSKI, Sławomir
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/1046942.pdf
Data publikacji:
2020-01-12
Wydawca:
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Tematy:
wiara, niepewność, słabość, cierpienie, sztuka, piękno
faith, uncertainty, weakness, suffering, art, beauty
Opis:
Skarga człowieka na milczenie Boga, na Jego niesłyszalność i wnioskowaną stąd Jego nieobecność rozbrzmiewa od pradziejów, podobnie jak lament człowieka nad swoją słabością oraz skłonnością do upadku i grzechu. Obydwa te ubolewania zostały w sposób przekonujący ukazane w powieści Milczenie Shusaku Endo, a także w jej filmowej adaptacji, pod tym samym tytułem, w reżyserii Martina Scorsese. W artykule staram się ukazać zanurzenie powieści japońskiego pisarza oraz filmu amerykańskiego reżysera w szeroko rozumianej teologiczno-filozoficznej tradycji chrześcijańskiej (obejmującej Biblię i pisma Ojców Kościoła), a także literackiej (np. w twórczości Fiodora Dostojewskiego) i filmowej (np. w twórczości Ingmara Bergmana czy w dorobku samego Scorsesego). Podkreślam jednak najsilniej wymiar religijny – wręcz konfesyjny – obu dzieł, a zwłaszcza filmu. Sam Martin Scorsese nazwał Milczenie swoim najważniejszym filmem. Główna teza artykułu wskazuje, że bez względu na „ból niesłyszenia Boga” oraz „ból słabości”, które Martin Scorsese wyraża w Milczeniu w sposób głośny i lamentacyjny, reżyser ten po raz pierwszy tak otwarcie głosi swoją wiarę w Chrystusa i miłość do Niego.
Man’s complaint about the silence of God, about the impossibility of hearing His voice, and thus about His alleged absence, has been ever-present in history. It has been accompanied by man’s lament over his own weakness and, above all, over his propensity for falling and sin. Both these lamentations have been convincingly expressed in Shusaku Endo’s novel Silence, as well as in its film adaptation made by Martin Scorsese. In the present article, I attempt to show the immersion of the novel, as well as of the movie, in a broadly understood Christian tradition of theology and philosophy (encompassing the Bible, as well as the writings of the Church Fathers), in the literary tradition (e.g. in Fyodor Dostoevsky’s works) and in certain currents of filmmaking (begun earlier by e.g. Ingmar Bergman or Scorsese himself). However, I emphasize the religious, or rather confessional dimension of both works I discuss, in particular of Scorsese’s movie. In fact the director himself called Silence his most important film. My main thesis is that despite Scorsese’s overt and sorrowful statement expressing the ‘pain of not hearing God’ and the ‘pain of weakness,’ the movie manifests his faith in Christ and his love for Him. Silence is Scorsese’s first open and clear declaration of faith.
Źródło:
Ethos; 2017, 30, 4 (120); 260-285
0860-8024
Pojawia się w:
Ethos
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
    Wyświetlanie 1-2 z 2

    Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies