Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Wyszukujesz frazę "evangelicalism" wg kryterium: Temat


Wyświetlanie 1-1 z 1
Tytuł:
Sieć ekstremizmów religijnych i politycznych. Sojusznicy i wrogowie
Autorzy:
Izak, Krzysztof
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/501643.pdf
Data publikacji:
2019-11-29
Wydawca:
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Tematy:
ekstremizm
ewangelikalizm
faszyzm
islam
islamizm
islamofaszyzm
nazizm
neofaszyzm
neonazizm
radykalizm
protestantyzm
evangelicalism
extremism
fascism
Islam
Islamism
islamofascism
Nazism
neo-fascism
neo-Nazism
Protestantism
radicalism
Opis:
Zwiększa się zjawisko radykalizacji przekonań i zachowań różnych grup społecznych, co przyczynia się do wzrostu antagonizmów. Rzekomy lub uzasadniony strach i niechęć do obcych religijnie i kulturowo imigrantów wykorzystują ugrupowania populistyczne i skrajnie prawicowe, które zyskują coraz większe poparcie elektoratu. Krótkowzroczna polityka władz w wielu krajach UE, stawiająca przywileje imigrantów ponad prawa i bezpieczeństwo własnych obywateli, prowadzi do braku zaufania do państwa i szukania pomocy w środowiskach znajdujących się często na marginesie sceny politycznej, ale za to aktywnych społecznie, choć niekiedy wyłącznie na potrzeby propagandowe i z czystego koniunkturalizmu. Trudno nie przyznać racji niektórym środowiskom antyimigranckim, które wytykały władzom własnych krajów i Brukseli, że w wydawanych przez nich decyzjach brakuje poszanowania dla bezpieczeństwa własnych obywateli. Podważały one również politykę gloryfikującą wielokulturowość, która – jeśli chodzi o wyznawców islamu – już dawno poniosła klęskę. W odpowiedzi organizacje antyimigranckie i antymuzułmańskie spotykają się z oskarżeniami o rasizm, islamofobię, nacjonalizm i faszyzm, z którymi niekiedy niewiele mają wspólnego. W dialogu elit politycznych ze skrajną prawicą te pierwsze pomijają europejskie, chrześcijańskie dziedzictwo, tożsamość, kulturę i powoli odradzające się tendencje narodowe jako odpowiedź na „inwazję obcych”. Adwersarze z kolei oskarżają elity o arogancję, cynizm, obłudę, lenistwo umysłowe, krótkowzroczność oraz dbanie o własne interesy kosztem swojego narodu. Często są to słuszne uwagi, ponieważ uległość wielu polityków wobec islamu i nadmiar przywilejów dla wyznawców tej religii, łącznie z pobłażliwym traktowaniem przestępców wywodzących się z tego środowiska, musi prowadzić do sprzeciwu, a w końcu – do buntu, który rodzi przemoc. Zachodnia liberalna demokracja kierująca się prawami człowieka, wolnością słowa i wyznania coraz bardziej zatraca zdolność do ideologicznej konfrontacji nie tylko z obcymi religijnie i kulturowo mniejszościami, lecz także z własnymi obywatelami przyjmującymi coraz bardziej skrajne postawy. Obserwuje się ostrą konfrontację idei prezentowanych przez obie strony ekstremy politycznej, zarówno w cyberprzestrzeni, jak i na ulicach wielu miast, a po środku, między nimi, znajdują się nielegalni imigranci i radykalny islam. W dobie powszechnego i błyskawicznie rozwijającego się dostępu do źródeł komunikacji elektronicznej i mediów społecznościowych ten konflikt etniczno-religijno-kulturowo-narodowościowy musi narastać i coraz łatwiej będzie mu przekroczyć granice przemocy fizycznej. Z pewnością jest ona powstrzymywana przez dobrą koniunkturę gospodarczą Europy, ale nie wiadomo, jak długo ona potrwa. Próby tolerowania przez władze takiej sytuacji i szukania kompromisu lub porozumienia z ekstremistami różnych nurtów religijnych czy politycznych nigdy nie przyniosły uspokojenia nastrojów społecznych. Nie przyczyniły się też do poprawy bezpieczeństwa i porządku publicznego, a co najwyżej na krótki czas powstrzymały wybuch konfliktów społecznych. Metodą na ich uspokojenie nie są również obietnice i kolejne ustępstwa wobec środowisk ekstremistycznych, ponieważ prowadzą one do kolejnych żądań, często trudnych do spełnienia.
The phenomenon of radicalization of beliefs and behaviors of various social groups is expanding, which contributes to the growth of antagonisms. Alleged or justified fear and reluctance to foreign religiously and culturally immigrants use populist and extreme right groups, which gain ever greater support of the electorate. Shortsighted policy of the authorities in many EU countries, which places immigrants’ privileges over the rights and security of their own citizens, leads to a lack of trust in the state and seeking help in environments often on the margins of the political scene, but socially active, though sometimes only for propaganda purposes and pure opportunism. It is hard not to admit to some anti-immigrant communities that have pointed out to their own authorities and Brussels that in the decisions issued by them there is a lack of respect for the security of their own citizens. They also undermined the policy of glorifying multiculturalism, which – when it comes to Islam’s followers – had long ago failed. In response, anti-immigrant and anti-Muslim organizations face accusations of racism, islamophobia, nationalism and fascism, with whom they have little in common. In the dialogue between the political elite and the extreme right, the former omit European Christian heritage, identity, culture and slowly reviving national tendencies as a response to the “foreign invasion.” Adversaries, in turn, accuse the elite of arrogance, cynicism, hypocrisy, mental laziness, short-sightedness and caring for their own interests at the expense of their nation. Often these are justifications, because the submission of many politicians to Islam and the excess of privileges for believers of this religion, including the lenient treatment of criminals originating from this environment, must lead to opposition, and finally to rebellion, which gives rise to violence. Western liberal democracy, guided by human rights, freedom of speech and religion, loses its ability to ideological confrontation not only with religious and culturally minority aliens, but also with its own citizens taking more and more extreme attitudes. There is a sharp confrontation of the ideas presented by both sides of political extremism both in cyberspace and on the streets of many cities, and in the middle, between them, there are illegal immigrants and radical Islam. In the era of widespread and fast-growing access to electronic communication sources and social media, this ethno-religious-cultural-national conflict must grow and it will be easier to cross the limits of physical violence. It is certainly held back by the good economic situation in Europe, but it is not known how long it will last. Attempts to tolerate such a situation by the authorities and to seek a compromise or agreement with extremists of various religious or political trends have never brought a calming down of social attitudes. They also did not contribute to the improvement of public safety and order, and at most prevented the outbreak of social conflicts for a short time. Their method of calming them is also not promises and further concessions to extremist circles, because they lead to further demands, often difficult to meet.
Źródło:
Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego; 2019, 11, 21; 96-134
2080-1335
2720-0841
Pojawia się w:
Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
    Wyświetlanie 1-1 z 1

    Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies