Rousseau jest słusznie uważany za szczególnie wnikliwego krytyka europejskiego społeczeństwa osiemnastego wieku. Karcił je za fascynację władzą, chwałą i rozrzutnością, za kultywowanie sztucznych potrzeb, brak szacunku dla cnoty i lekceważenie wypróbowanego charakteru moralnego. Jego krytyka jest często przesadna, ale jej ostrość bywa zbywana argumentem, że wymagała tego retoryka i zapał polemiczny. Myślę, ze problem jest poważniejszy. Rousseau nie przeprowadził linii, która by oddzielała jego osobistą niechęć wobec społeczeństwa opartego na fałszywych zasługach od zastrzeżeń ściśle moralnych. Ponadto nie potrafił ustalić, w jaki sposób można zmienić społeczeństwo, do którego czuł tak wiele niechęci. Jak przekonuję, wiąże się to z faktem, że stworzył dwie teorie normatywne. Sugerował, w jaki sposób można stworzyć sprawiedliwe państwo oparte na woli ogólnej, oraz w jaki sposób kobiety i dzieci powinny być poddane wychowaniu moralnemu. Niestety te dwa systemy nie zostały ze sobą powiązane i filozofia Rousseau nie ma jednolitej wykładni.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies
Informacja
SZANOWNI CZYTELNICY!
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE BIBLIOTEKA FUNKCJONUJE W NASTĘPUJĄCYCH GODZINACH:
Wypożyczalnia i Czytelnia Główna: poniedziałek – piątek od 9.00 do 19.00