Feministyczna krytyka współczesnych filozoficznych koncepcji
sprawiedliwości i równości zwraca uwagę na powtarzający się błąd „przeoczenia” kobiet.
Feministki nie zgadzają się z zasadami sprawiedliwości i równości, które odnosić się
mają wyłącznie do sfery publicznej. Uważają, że należy dążyć do zmiany struktury
rodziny, bo to ona trwale reprodukuje nierówności między kobietami i mężczyznami.
Przyjmowane a priori założenie, że rodzina tradycyjna jest ze swej natury sprawiedliwa,
jest założeniem niesłusznym, podobnie jak teza, że rodzina jest bytem apolitycznym –
przeczy temu m. in. polityczny charakter socjalizacji.
Kluczową tezą, wokół której koncentrują się rozważania autorki wyznacza
twierdzenie, że współczesna rodzina wymaga wydobycia ze „stanu natury”,
z „prywatności” i przeniesienia w świat wartości, ocen, zasad i standardów sfery
publicznej. Jest to warunek niezbędny, aby móc mówić o urzeczywistnieniu zasady
pełnej sprawiedliwości i równości. W opracowaniu przedstawiono argumenty zarówno
zwolenników, jak i przeciwników tradycyjnego kształtu rodziny i podziału obowiązków
w jej obrębie. Podjęto również próbę odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób zasady
partnerstwa mogą skutecznie być realizowane w praktyce poprzez odwołanie się do
pozytywnych praktyk, do których należą m. in. umowa małżeńska oraz rozwiązania
stosowane w różnych modelach polityki społecznej.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies
Informacja
SZANOWNI CZYTELNICY!
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE BIBLIOTEKA FUNKCJONUJE W NASTĘPUJĄCYCH GODZINACH:
Wypożyczalnia i Czytelnia Główna: poniedziałek – piątek od 9.00 do 19.00