Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Tytuł pozycji:

Late La Tène scabbards with openwork decorative fittings

Tytuł:
Late La Tène scabbards with openwork decorative fittings
Późnolateńskie pochwy mieczy z ażurowymi okładzinami
Autorzy:
Czernecka, Katarzyna
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/442505.pdf
Data publikacji:
2016
Wydawca:
Uniwersytet Jagielloński. Instytut Archeologii
Tematy:
scabbard
Celtic imports
Late pre-Roman/Early Roman period
Źródło:
Recherches Archéologiques Nouvelle Serie; 2016, 8; 85-142
0137-3285
Język:
angielski
Prawa:
Wszystkie prawa zastrzeżone. Swoboda użytkownika ograniczona do ustawowego zakresu dozwolonego użytku
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
  Przejdź do źródła  Link otwiera się w nowym oknie
Metal scabbards decorated with open work plates (mostly copper alloy, rare silver, exceptionally iron), dated to the turn of the 1st century AD, were found on a vast area from the west of Rhine through middle Europe to Bulgaria and Slovenia. The considerable part of these sheaths was discovered on the territories of the central and northern Europe inhabited by Germanic tribes, where they are treated as Celtic imports. Most of them were made of two iron sheets, often with additional bronze/brass sheet in front, and a high, ladder-form chape with boat-form or with spur-like end. Despite many similarities, there are differences in quality of execution, stylistic form, used motifs in the decorative plates and also in the construction of the scabbards. The general idea of these scabbards – metal sheets, bell shaped mouth, way of suspending, is undoubtedly rooted in Celtic tradition. They were produced, most probably in new Roman provinces, former Celtic regions. The Thraco-Dacian territory is also not excluded. Such scabbards were luxury goods, and could function as ceremonial gifts for allies or clients. Beside scabbards with fine opus interasile decorated plates, there is a group of scabbards decorated with openwork grid pattern, made solely of iron, known exclusively from the Przeworsk culture, Oksywie culture and the Elbian circle and dated to the phase A3. They were not unsuccessful imitation of high quality objects, but objects inspired by a Celtic style or “fashion” of decorating scabbards with open work, executed most probably, by local smiths in favourite material – iron.

Pochwy mieczy, zdobione w górnej części nakładaną ażurową płytką z rozbudowanym ornamentem pojawiają się u schyłku okresu lateńskiego na rozległym obszarze od terenów położonych na zachód od Renu przez Europę środkową po Bułgarię i Słowenię (ryc. 1), a więc na obszarach celtyckich, sąsiadujących z nimi germańskich, oraz dackich i trackich na południowym wschodzie. Mimo licznych podobieństw nie tworzą całkowicie homogenicznej grupy. W dotychczasowych opracowaniach wyróżniano dwa podstawowe warianty: pochwy z nakładaną płytką ażurową ze skomplikowanymi motywami zdobniczymi, których wykonanie wymagało dużych umiejętności i posiadania odpowiednich narzędzi, a także grupę pochew zdobionych prostym motywem nałożonej kratki, wykonanych wyłącznie z żelaza, i uważanych, poczynając od J. Wernera (1977, 383), za lokalne naśladownictwo. Egzemplarze z okładzinami z wyrafinowanym opus interrasile występują zarówno na stanowiskach związanych z kulturą lateńską, jak i na obszarach poza jej zasięgiem, gdzie traktowane są jako importy. Prawie wszystkie pochodzą z cmentarzysk, trzy z depozytów wodnych (por. katalog) Dotychczasowe próby podziałów typologicznych (Werner 1977; Böhme-Schönberger 1998) uwzględniały tylko stylistykę i sposób wykonania ażurowych okładzin pomijając całą konstrukcję pochwy. Jednak sposób wykonania samej pochwy jest równie ważnym elementem, pozwalającym na ustalenia chronologiczne, a także dającym możliwość identyfikacji ewentualnych warsztatów. Nakładane okucia ażurowe mogły być wykonywane osobno i montowane (lub nie) na gotowych pochwach (Bochnak, Czarnecka 2005, 32; Harasim 2013, 19). Płytki ażurowe o podobnej formie zakładano na pochwy różniące się szczegółami konstrukcji (trzewik, zawieszka), z drugiej strony, na identycznych pochwach pojawiają się okładziny różniące się detalami wykonania. Najczęściej pochwy złożone są z dwóch blach żelaznych, lub żelaznej spodniej i wierzchniej wykonanej ze stopu miedzi, połączonych za pomocą okuć bocznych. Charakterystycznym elementem jest wysoki trzewik zaopatrzony w poprzeczne szczebelki tworzące drabinkę sięgającą, na ogół, 2/3 wysokości pochwy. Zakończenia trzewika mają różny kształt. Wcześniejszy chronologicznie wydaje się typ łódkowaty. Taki trzewik mają również okazy zdobione ażurowymi nakładkami (ryc. 2:1, 8:1, 2). Najczęściej zakończenie ma formę ostrogowatą (ryc. 2:2–4). Późniejsze egzemplarze mają półkolisty trzewik uformowany poprzez zagięcie spodniej blachy na wierzchnią, które określam jako typ Zemplin (Czarnecka 2014, ryc. 4) (ryc. 2:5). Te egzemplarze wykonane są w całości ze stopu miedzi, wyjątkowo ze srebra. Zawieszki mają lateńską formę prostokątnej przewleczki przymocowanej dwoma płytkami z nitami. Nakładane ozdobne ażurowe płytki najczęściej były wykonane ze stopu miedzi, rzadziej srebra (ryc. 6:8, 15) i zupełnie wyjątkowo z żelaza (ryc. 6:10, 11). Mają różną długość, na ogół 12–16 cm, kształt górnej krawędzi odpowiada zazwyczaj kształtowi wylotu pochwy – prosty lub, częściej, dzwonowaty. Ornament składa się z dwóch lub trzech pól. Część centralna, największa, składająca się z pięciu pionowych pasm elementów w układzie: arkadka pozioma – łącznik – owal centralny – łącznik – arkadka pozioma (ryc. 6:1–11). W kilku przypadkach pojawił się motyw koła (ryc. 7:1–5). Motyw podwójnego S, dość charakterystyczny dla ozdób celtyckich, w tym również (wcześniejszych wprawdzie) pochew pojawił się w dwóch przypadkach (ryc. 6:1.2). Dość wyjątkowy jest motyw równoramiennego krzyża, znany z zachowanej fragmentarycznie okładziny pochwy z Kopaniewa. Znane są też ażurowe nakładki odbiegające formą i doborem wzorów od omówionych powyżej, niemniej należące do tego samego szerokiego kręgu pochew zdobionych ornamentem ażurowym (np. Lamadelaine, Metzler-Zens, Meniel 1999, tabl. 20, 21). (ryc. 8, 1). Inny rodzaj okładzin należących do grupy pochew z ozdobnymi ażurowymi płytkami to, zaproponowany przez J. Wernera (1977, 382, 383), typ Wabenmuster, „plaster miodu” zbudowany z zestawionych ze sobą niskich sześciokątów. Żelazny egzemplarz takiej płytki umieszczonej na pochwie miecza pochodzi z grobu 3 z cmentarzyska w Mutynie (Terpilovskij 2014, ryc. 6:3) (ryc. 9:4) i z cmentarzyska Zaguminki-Zvenigorod, na Ukrainie (Svešnikov 1957, ryc. 21:1; Kokowski 1999, ryc. 6) (ryc. 9:3), a także z cmentarzyska kultury oksywskiej w Rządzu (Rondsen), 1/1883 (Bohm 1985, 5; Anger 1890, 11, tabl. 16:20; Czarnecka 2007b, ryc. 4) (ryc. 9:2). Istnienie wzoru „plastra miodu” w środowisku celtyckim potwierdzają ażurowe płytki znalezione na oppidum Bibracte (Bochnak, Czarnecka 2005, ryc. 5, 6) (ryc. 9:1). Sądzę, że można, choć z pewną ostrożnością, wyróżnić jeszcze jeden dotychczas niezauważony rodzaj zdobienia ażurowych okładzin złożony z pasm pionowych niewielkich prostokątów i kwadratów oddzielonych poziomymi listwami zdobionymi poziomymi rytymi liniami i małymi punktami. Brak motywów arkadek czy perełkowań, niemniej jest to wzór bardziej rozbudowany niż zwykła prosta kratka. Należą tutaj pochwy z Szentendre/Pomaz (Hunyady 1942, tabl. 44:5; Hellebrandt 1999, 35–36, tabl. 4:4) i Kostieva (Tackenberg 1929, 270, ryc. 135) (ryc. 11:1, 2). Taki motyw pojawił się też na niekompletnie zachowanych okładzinach z Łuczki (Lučka) i Tuczna. Są one jednak zachowane tylko w niewielkich fragmentach, nie można więc wykluczyć, że są to pozostałości ozdobnych płytek z bogatym ornamentem. Jeszcze inną, rzadko spotykaną formą zdobienia płytek opus intrerrasile jest wykorzystanie motywów krzywolinijnych, stylizowanej wici roślinnej. Taki ornament pojawił się na okładzinie pochwy miecza z Goeblingen Nospelt, grób C (ryc. 13). Na krótkim mieczu (sztylecie) z inhumacyjnego grobu w Palluau-sur-Indre (Coulon, Cufez 1976, ryc. 2:1, 2, 4; 3; Bulard 1980, ryc. 4:2) zachowały się fragmenty brązowej ażurowej okładziny z motywami połączonych dużych S-ów (ryc. 14:1.1a). W łącznikach pomiędzy nimi znajdują się niewielkie otworki (na nity?). Niezwykle interesujące jest, że fragment bardzo podobnej ażurowej nakładki pochodzi z cmentarzyska kultury lipickiej w Bolotni na Ukrainie, z ciałopalnego grobu 61 (ryc. 14:2.2a). Do grupy ażurowych okładzin z nietypowym wzorem dodać można znalezisko z Bułgarii, z bogatego trackiego cmentarzyska Čatalka (Stara Zagora). J. Werner (1977, 393, ryc. 19) Srebrna płytka opus interrasile została wykonana przez wysokiej klasy specjalistę złotnika-kowala, w nieco innym stylu niż dotychczas omawiane egzemplarze. Należy przyjąć istnienie więcej niż jednego centrum produkcji tych przedmiotów, ze względu zarówno na różnice w konstrukcji samych pochew i w drugorzędnych cechach stylistycznych okładzin, jak i rozrzut terytorialny oraz chronologiczny. Jednym z takich centrów był zapewne „kraj Trewerów”, obecny Luksemburg (Goeblingen Nospelt, 2 razy, Titelberg, Lamadelaine) i sąsiadujący rejon ujścia Mozeli do Renu (Büchel, Wederath i nieco dalej Badenheim). Drugim wyraźnym skupieniem jest niewątpliwie Noricum z dwoma pochwami z samego Magdalensbergu, i ziemie Taurysków ze Słowenii, skąd pochodzą znaleziska takich militariów ze Strmec Bela Crkev i rzeki Ljubljanicy, a także z cmentarzyska Verdun, grób 131 (Istenič 2010, ryc. 10). Kolejne skupisko wyodrębnia się w Bułgarii. Uderzający brak tak zdobionych pochew z terenu Czech czy górnego Renu związany jest, zapewne, z odmiennym obrządkiem pogrzebowym i brakiem cmentarzysk. Bardzo nieliczne są znaleziska pochew z ażurowymi okładzinami na obszarach celtyckich z Galii czy Brytanii. Poza obszarem kultury lateńskiej, wyraźne skupisko omawianych militariów jest na wschodniej Słowacji (3 egzemplarze z Zemplina), i zachodnia Ukraina (Zaguminki, Łuczka, Bołotnia). Zapewne należy dołączyć znalezioną na tym terenie pochwę z Hryniowa, z znacznie bogatszą, bo z ornamentem figuralnym, dekoracją. Znaleziska te, prawdopodobnie wiązać się mogą z wpływami lub nawet osadnictwem dackim. Należy je traktować, podobnie jak egzemplarze znane z obszarów kultury przeworskiej, oksywskiej i grupy Gross Romstedt, jako niewątpliwie importy. Tylko część omawianych pochew pochodzi z zespołów zwartych, umożliwiających datowanie. Większość datowana jest na fazę LT D2 do czasów Augusta, a na obszarze Barbaricum na fazę A3 do poczatków fazy B1. Najwcześniejsze wydają się groby z zachodniej, nadreńskiej strefy ich występowania. Wśród pochew z opus interasile znalezionych na obszarze kultury przeworskie najwcześniej, na fazę A2/A3 i początek A3, datowane są grób 3 z Wesółek i grób 301 z Kamieńczyka. Nieco później, na schyłek A3 można datować Wesółki, grób 50, a na początek B1 – grób 147/1937 z Witaszewic, a także znaleziska z Łuczki i Zaguminek. Pochwy zdobione okładziną opus interrasile znalezione na obszarze kultury przeworskiej i oksywskiej to niewątpliwie importy. Powstaje jednak pytanie, czy są to importy celtyckie (lateńskie) czy też rzymskie? Oczywiście same przedmioty należą bez wątpienia do tradycji militariów i stylistyki czy estetyki celtyckiej – w sposobie wykonania (metalowe blachy) i zdobienia – dobór motywów i sposób wykonania. Niemniej, chronologia wskazuje, że mogły być wytwarzane w warsztatach na terenach zajętych przez Rzymian i będących już administracyjnie częścią państwa rzymskiego (Werner 1977; Istenič 2010, 145; Czarnecka 2014, 74). Funkcjonowanie warsztatów płatnerskich czerpiących z umiejętności i tradycji celtyckich, ale przyjmujących pewne techniki rzymskie potwierdzać mogą nieliczne wprawdzie znaleziska łączące rozwiązania techniczne charakterystyczne dla obu kultur. Przykładem może być okaz z Amiens, Square Jules Bocquet (Maheo 1979). Jest to pochwa krótkiego miecza (gladiusa) z osady (obozu rzymskiego?), z trzewikiem zakończonym kulką i ażurową okładziną zaopatrzona w typową dla egzemplarzy lateńskich zawieszką z prostokątną przewleczką i płytkami mocującymi, umieszczoną na spodniej ściance. Jeszcze ciekawsze jest nowe znalezisko z ziem polskich – brązowa pochwa z cmentarzyska kultury przeworskiej z Orenic (Czarnecka, Siciński 2015). Innym przykładem łączenia dwóch tradycji może być okładzina pochwy, niestety z nieznanej miejscowości, niedawno restaurowanej w RGZM w Moguncji (Miks 2015) (ryc. 17:2). Ma ona bogatą dekoracją figuralną, dwa pola: z gryfem i z jeźdźcem dokładnie odpowiadają motywom z pochwy z Hryniowa (Ryc. 17:1). Dwa pozostałe to przedstawienia w stylu rzymskim – postać nagiego bóstwa (?) i odcisk z falery z przedstawieniem cesarza (Miks 2015, ryc. 4). Omawiane pochwy robią wrażenie towarów luksusowych, ich wykonanie wymagało umiejętności i wkładu pracy. Niewątpliwie robione były na zamówienie albo z przeznaczeniem dla szczególnych klientów – wodzów, przedstawicieli elit związanych pochodzeniem czy tradycją z kulturą lateńską, Celtami. Przykładem sygnalizującym udział w jakieś wydarzeniach politycznych może być unikatowe cmentarzysko małej grupy wojowników w Mutynie (Terpilovskij, Zharov 2013; Terpilowskij 2014), bardzo bogato wyposażone w zestawy militariów najwyższej rangi, w tym hełmy, i naczynia brązowe. Jako szczególny dar dla sojusznika traktować można omawianą powyżej pochwę z nieznanej miejscowości z kombinacją przedstawień figuralnych (Miks 2015, 296). Oprócz omówionych pochew z płytkami opus interrasile, znamy też dość liczne (kilkanaście sztuk) znaleziska żelaznych pochew z żelaznymi okładzinami ze znacznie prostszym wzorem określanym jako Gittermuster, kratka. Tworzą wyraźnie wydzielającą się grupę znalezisk pochodzących prawie wyłącznie z obszarów kultury przeworskiej, oksywskiej i Germanów nadłabskich, natomiast niewystępujących na terenach kultury lateńskiej. Na kilku egzemplarzach można zaobserwować podział ornamentu kratki na strefy boczne – poziomych prostokątów i strefę centralną, którą tworzy pionowe pasmo kwadratów (ryc. 18:1–5.9). W przypadku egzemplarza z Oblina, z grobu 297, pionowe poprzeczki są zdobione nacinaniem, a poziome głębokim skośnym facetowaniem, co daje efekt sekwencji esek. Identyczne zdobienie ma okładzina z Łubnic, zaopatrzona w dolnej części w dodatkowe elementy zdobnicze. Unikatowy charakter ma brązowa nakładka pochwy z Hedegård (Madsen 1999, ryc. 26) (ryc. 19:3). Ich relacja do znalezisk należących bezsprzecznie do wytworów kultury lateńskiej jest przedmiotem dyskusji. Przez J. Wernera (1977, 383) i innych badaczy (Bockius 1991, 289; Böhme-Schönberger 1998, 238) zostały uznane za lokalne naśladownictwo bardziej wyrafinowanych lateńskich pierwowzorów. Sądzę jednak, że są to niezależnie wypracowane elementy dekoracyjne nawiązujące do zwyczajów zdobienia i estetyki swojego czasu i milieu kulturowego. Pojawiają się w tym samym czasie (początek fazy A3) co najwcześniejsze pochwy z ozdobnym ażurem i stanowią osobny, inny sposób dekoracji. Wszystkie płytki z zachowaną górną częścią mają kształt dzwonowaty, zapewne odpowiadające kształtowi wylotu pochwy. Wszystkie zachowane w całości egzemplarze pochew, z wyjątkiem Hedegård i Łubnic mają wysokie, (do 2/3 długości pochwy, lecz nie więcej) drabinkowate trzewiki z ostrogowatym zakończeniem. Mają one różne, mniej lub bardziej rozbudowane formy, zakończenia mogą być sztabkowate lub wachlarzowate, niekiedy dodatkowo zaopatrzone w elementy dekoracyjne. Wyraźna koncentracja takich trzewików jest na terenach poza obszarem kultury lateńskiej, niemniej spotykane są również w tym okresie na terenach rdzennie celtyckich zarówno zachodnich (np. Büchel, Bad Nauheim, Kr. Wetterau), jak i pd. wschodnich (Verdun, gr. 37, Kostievo). Ciekawych obserwacji mogą też dostarczyć zawieszki. Przy dokładniejszej obserwacji można dostrzec powtarzalność pewnych – pozornie przypadkowych rozwiązań. Sądzę, że właśnie te drugorzędne szczegóły, takie jak omawiany sposób mocowania poprzeczki czy asymetryczny występ na zakończeniu trzewika mogą wskazywać na pochodzenie z jednego warsztatu tych, dość podobnych pochew. Nie da się utrzymać podziału ozdobnych okładzin pochew na dwie wyraźnie rozdzielone grupy: dobrej jakości z wypracowanym, skomplikowanym ażurem z wzorami arkadek, wykonane ze stopu miedzi oraz gorszej jakości, nieskomplikowane, żelazne proste kratki (Łuczkiewicz 2006, 192). Pośród egzemplarzy grupy pierwszej można wskazać wytwory różnej jakości, niekiedy o uproszczonej formie lub w ogóle o innym zestawie motywów – bez arkadek i perełkowanych elementów, Również wzór „kratki” (Gittermuster) w większości przypadków nie jest „kratką”, w sensie poziomych i pionowych prętów przecinających się, w równych odstępach, pod kątem prostym. Omawiane pochwy różnią się między sobą starannością wykończenia, bogactwem detalu, co może po prostu świadczyć o indywidualnych umiejętnościach poszczególnych kowali, ich zaangażowaniu w wykonanie tego konkretnego egzemplarza, mogło się też przekładać na ich cenę.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies