This paper analyses two adiaphoric variants in the handwritten tradition of a fabliaux by Jean Bodel, Le vilain de Farbu: barbeoire (ms. B) and papeoire (ms. H). Both couplets d’octosyllabes (the one containing barbeoire in B and the one containing papeoire in H) are coherently integrated into the textual structure to the point of appearing practically interchangeable. But the two variants are less interchangeable: if barbeoire could easily replace papeoire in H, since both have in common the seme of frightening, of terrifying, which is used to connote the woman’s attitude, papeoire would have little meaning in relation to arbalestiax in B, whether it is intended as ‘jester’ or purely as ‘crossbowman’.
This leads us to suppose that the original lesson is papeoire, a term that, if not already used to designate the mannequin attested in later Picardy folklore, at least bears the meaning in which we recognise its etymological root, ‘devourer’, an attribute always associated with the figure of the monster. This term was certainly familiar to both the author and the copyist of H, both Picards, but probably not to the copyist of B (or to the copyist of an antigraph at the highest levels of this branch of stemma) who, not understanding it, may have considered it appropriate to intervene in the phrasal system in order to adapt it to a known noun close to the original unintelligible one.
Artykuł analizuje dwa warianty adiaforyczne w tradycji rękopiśmiennej fabliaux Jean’a Bodel’a, Le vilain de Farbu: barbeoire (ms. B) i papeoire (ms. H). Oba couplets d’octosyllabes (ten zawierający barbeoire w B i ten zawierający papeoire w H) są spójnie wkomponowane w strukturę tekstu do tego stopnia, że wydają się praktycznie wymienne. Jednak te dwa warianty są mniej wymienne: o ile barbeoire mógłby
z łatwością zastąpić papeoire w H, ponieważ oba mają wspólny sem przestraszenia, przerażenia, który jest używany do przywoływania postawy kobiety, o tyle papeoire miałby niewielkie znaczenie w odniesieniu do arbalestiax w B, niezależnie od tego, czy chodzi o “błazna”, czy tylko o “kusznika”. To skłania nas do przypuszczenia, że pierwotnym doświadczeniem jest papeoire, termin, który – jeśli nie był już używany do
określenia manekina występującego w późniejszym folklorze pikardyjskim – to przynajmniej ma znaczenie, w którym rozpoznajemy jego etymologiczny rdzeń, czyli “pożeracz”, atrybut zawsze kojarzony z postacią potwora. Termin ten był z pewnością znany zarówno autorowi, jak i kopiście H, obu Pikardyjczykom, ale prawdopodobnie nie kopiście B (lub kopiście antygrafu na najwyższych poziomach tej gałęzi stemmy), który, nie rozumiejąc go, mógł uznać za stosowne interweniować w system frazeologiczny w celu dostosowania go do znanego rzeczownika bliskiego pierwotnemu, niezrozumiałemu.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies
Informacja
SZANOWNI CZYTELNICY!
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE BIBLIOTEKA FUNKCJONUJE W NASTĘPUJĄCYCH GODZINACH:
Wypożyczalnia i Czytelnia Główna: poniedziałek – piątek od 9.00 do 19.00