Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Tytuł pozycji:

Northern Soulscapes: Writing through Brexit in the work of Gerald Dawe, Angela Graham and Dara McAnulty

Tytuł:
Northern Soulscapes: Writing through Brexit in the work of Gerald Dawe, Angela Graham and Dara McAnulty
Północny pejzaż ducha. Brexit w pisarstwie Geralda Dawe’a, Angeli Graham i Dary’ego McAnulty’ego
Autorzy:
Ferguson, Frank
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/2043973.pdf
Data publikacji:
2021-12-27
Wydawca:
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Źródło:
Porównania; 2021, 30, 3; 41-54
1733-165X
Język:
angielski
Prawa:
CC BY-ND: Creative Commons Uznanie autorstwa - Bez utworów zależnych 4.0
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
  Przejdź do źródła  Link otwiera się w nowym oknie
At a time of when the global crises of pandemic and climate change could be said to offer sufficient challenges to life in the British and Irish Isles, the implementation of Brexit provides a further gargantuan difficulty. Borders, bureaucracies and belief systems dissolve like the certainty that subjects once felt to their connection to states or Unions. Or new borders and systems appear, bringing with them unwieldy new protocols and practices. Shelves empty, goods sit locked in containers; caught up in the holding pattern of another new normal of online retail inertia. Dislocation, fear and anger rise. The epicentre of the Brexit shambles can be said to be located in the ever betwixt and between location of Northern Ireland. Here with its newly imposed sea border with Great Britain and its maintenance of European Union relations with the Republic of Ireland we see a fractured and fractious society struggling as ever to come to terms with how to balance the aspiration of opposing ideologies and national ambitions with an additional level of chaos. In a time of catastrophe what can literature do? This question, often posed during “The Troubles” has very much come back to be painfully reiterated to writers, readers and critics at a time of multiple lockdowns. However, if an examination is made of publishing in Ireland in the last couple of years, we see a buoyant press offering a number of intriguing responses to the significance and efficacy of literature to respond to the current human predicament. In this article I will examine the work of three contemporary writers, Gerald Dawe, Angela Graham, and Dara McAnulty. I will argue that their use of genre (memoir, short story, nature diary) provides a fresh and robust response to the chaotic present of Northern Irish political life. In their separate ways they contest the fixed, static and impermeable political echo chamber of Northern Ireland. Dawe, I contend, seeks a means through his autobiographical work to retrace time and space in the history of the province and articulate alternative ways of interpreting the past. He is able to draw sustenance and restoration from often overlooked times of possibility in his own and the wider story of Belfast. In Graham’s case, I would suggest that her bold and assertive first collection of short stories provides an acerbic and raw inspection of the past but one that also provides glimpses of reconciliation and genuine hope in the face of trauma. I conclude by exploring the work of McAnulty. Ostensibly a diary that traces his engagements with nature, his book is a tour de force that reimagines Ireland as a location gripped in the ravages of the Anthropocene startlingly brought to life by a young man faced with the challenges of autism. Part memoir, part praise poem to nature, it is a remarkable coming of age non-fiction work, which along with Dawe’s and Graham’s writing suggests that Northern Irish literature offers a broad and brilliant retort to the current local and global calamities that we face.

W czasie, kiedy globalny kryzys w postaci pandemii i zmian klimatycznych już od pewnego czasu dostarcza wielu poważnych wyzwań na Wyspach Brytyjskich i Irlandzkich, wprowadzenie w życie brexitu napotyka na gigantyczne trudności. Dotychczasowe granice, biurokracja i różnice w wyznaniach rozpływają się we mgle, podobnie jak pewność, którą poddani Korony odczuwali co do związku z państwem brytyjskim oraz Unią. Pojawiają się za to nowe granice i systemy, przynosząc ze sobą nowe, nieefektywne protokoły i praktyki. Widać puste półki, a dobra konsumpcyjne zalegają w kontenerach i magazynach, uwięzione tam przez inercję „nowej normalności” w ramach handlu online. Narasta poczucie niepewności, strachu i złości. Wygląda na to, że epicentrum brexitowego chaosu zostało zlokalizowane w przestrzeni wiecznego pomiędzy – u granic Irlandii Północnej. Tutaj właśnie wprowadzono na morzu nową granicę z Wielką Brytanią, która zmienia też sposób, w jaki Irlandia Północna definiuje swoje stosunki z Unią Europejską i Republiką Irlandii, a jej podzielone i skonfliktowane społeczeństwo zmaga się z potrzebą zrównoważenia aspiracji ścierających się ze sobą ideologii i ambicji narodowościowych z brexitem jako dodatkowym czynnikiem prowadzącym do chaosu. Co może zrobić literatura wobec katastrofy? To pytanie, pojawiające się często w czasie wojny domowej zwanej Konfliktem trzydziestoletnim (ang. The Troubles), powróciło jak bolesny refren w twórczości pisarzy i w opiniach czytelników oraz krytyków podczas kolejnych lockdownów. Przyglądając się jednak rynkowi wydawniczemu w Irlandii, dostrzeżemy wielość inicjatyw i ciekawych odpowiedzi na pytanie o znaczenie i skuteczność literatury wobec aktualnych dramatów. Artykuł przedstawia twórczość trojga pisarzy: Geralda Dawe’a, Angeli Graham i Dary’ego McAnulty’ego. Dowodzi, że wybrany przez nich gatunek (wspomnienia, opowiadanie, pamiętnik przyrodniczy) stanowi świeżą i dynamiczną reakcję na chaos politycznej codzienności w Irlandii Północnej. Na różne sposoby pisarze ci kontestują sztywny, statyczny, nieprzenikniony porządek polityczny Irlandii Północnej. Dawe, jak wynika z artykułu, szuka rozwiązań w swojej autobiografii, by odtworzyć czas i miejsca związane z historią prowincji i dać wyraz alternatywnym metodom interpretacji przeszłości. Czerpie energię twórczą z pomijanych i niedocenianych potencjałów swojej własnej przeszłości oraz historii Belfastu. W przypadku Graham pierwszy, śmiały zbiór opowiadań oferuje cierpki i surowy wgląd w przeszłość, jednocześnie uwzględniając akcenty pojednawcze i autentyczną nadzieję w obliczu traumy. Ostatni fragment artykułu poświęcony jest twórczości McAnulty’ego. Na pierwszy rzut oka to pamiętnik skupiający się na jego kontaktach z przyrodą, a przede wszystkim książka stanowiąca prawdziwy tour de force, w którym Irlandia jawi się jako kraina znajdująca się w destrukcyjnych kleszczach antropocenu, przedstawiona w zaskakujący sposób przez młodego człowieka zmagającego się z wyzwaniami autyzmu. Jako połączenie pamiętnika i poematu chwalącego przyrodę, praca McAnulty’ego stanowi zapis dorastania, który obok dzieł Dawe’a i Graham dowodzi, że literatura północnoirlandzka ma w zanadrzu wszechstronną i wnikliwą ripostę na współczesne wyzwania i nieszczęścia – zarówno lokalne, jak i globalne.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies