Informacja

Drogi użytkowniku, aplikacja do prawidłowego działania wymaga obsługi JavaScript. Proszę włącz obsługę JavaScript w Twojej przeglądarce.

Tytuł pozycji:

Recepcja edukacji ustawicznej w Polsce (od lat 60. XX wieku do drugiej dekady XXI wieku)

Tytuł:
Recepcja edukacji ustawicznej w Polsce (od lat 60. XX wieku do drugiej dekady XXI wieku)
Autorzy:
Tomaszewski, Roman
Powiązania:
https://bibliotekanauki.pl/articles/2007259.pdf
Data publikacji:
2016-12-31
Wydawca:
Wydawnictwo Adam Marszałek
Źródło:
Krakowskie Studia Małopolskie; 2016, 21; 155-180
1643-6911
Język:
polski
Prawa:
CC BY-NC-ND: Creative Commons Uznanie autorstwa - Użycie niekomercyjne - Bez utworów zależnych 4.0
Dostawca treści:
Biblioteka Nauki
Artykuł
  Przejdź do źródła  Link otwiera się w nowym oknie
Począwszy od lat 60. idea edukacji ustawicznej robi zawrotną karierę. Poświęcono jej wiele międzynarodowych konferencji, uwzględniono w niemal wszystkich raportach edukacyjnych. Tendencji w sferze refleksji nad kształceniem ustawicznym towarzyszyć zaczął ponadto zanik liczby zawodów całożyciowych. Wprawdzie część z nich będzie miała tego typu charakter (np. lekarz), a do niedawna także zawody wykonywane w związku ze sprawowaniem władzy, np. zawody prawnicze lub zawody wykonywane w ramach tzw. służb mundurowych, to jednak liczebność tych zawodów drastycznie zmniejsza się. W polskich warunkach widać to głównie w zawodach uznawanych dotychczas za bardzo stabilne i całożyciowe: żołnierza zawodowego lub funkcjonariusza policji. Obecnie są to już profesje rynkowe, gdzie rotacja wywoływana jest zarówno poprzez decyzje pracodawców, jak i decyzje samych zainteresowanych1. Na tym tle należałoby zaznaczyć fenomen ukształtowania się wzorcowego systemu wojskowej edukacji ustawicznej w Polsce już w dwudziestoleciu międzywojennym, a następnie jego odtworzenia po 1956 r. Ciekawym jest również fakt, iż system edukacji ustawicznej wojskowych był niemal niezauważalny przez pedagogów akademickich, głównie z przyczyny jego wyizolowania w ramach jednego, hermetycznego resortu. Cechą tego resortowego rozwiązania był środek ciężkości ulokowany w doskonaleniu zawodowym, w znacznym stopniu eliminujący szerszy aspekt edukacyjny rozwoju osobowości, zmiany lub podniesienia kwalifikacji, itp. Przyczynę takiego stanu należałoby lokalizować w autarkii edukacyjnej wojska. Dopiero pod koniec lat 80. część wojskowego środowiska akademickiego usiłowała przełamać sygnalizowaną tedencję. Nieprzypadkowo więc znaczną część Akademickiego Towarzystwa Andragogicznego w pierwszej połowie lat 90. Tworzyli wojskowi nauczyciele akademiccy. Jednym z nich był prof. Bogdan Szulc. Miałem przyjemność zetknięcia się z nim już znacznie wcześniej, w trakcie moich studiów podyplomowych w Akademii Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gdzie ówczesny ppłk dr B. Szulc był moim nauczycielem. Jego otwartość na kwestie przełamania izolacji uczelni wojskowych oraz szerszą refleksję pedagogiczną były wówczas bardzo wyraźne. Prezentowany dalej tekst jest więc zarówno wyrazem uznania dla dokonań prof. B. Szulca, formą podziękowania byłego studenta swojemu nauczycielowi, jak i nieprzypadkowym wyborem tematu.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies