Należy przyjąć, iż każda wojna tworzyła ludzi marginesu, a demobilizacja sprawiała, że pozostali po niej ludzie byli przywykli do walki i rozboju. Skłonni do kontynuowania dotychczasowych zajęć, którymi się trudnili, ale już poza szeregami oddziałów wojskowych. W trakcie wojen za armiami ciągnęły masy przeróżnych maruderów i hultajów, którzy czasem zostawali wchłonięci do szeregów armii, za którymi podążali. Jedynie na przykładzie dużych miast ówczesnego Śląska, tj. Legnicy czy częściowo Wrocławia i Świdnicy możemy poznać skalę zjawiska ówczesnej przestępczości pospolitej, zarówno tej popełnianej przez żołnierzy, ale też cywilów. Niepokoje w okresie konfliktu zbrojnego w latach 1618-1648 przyniosły też wystąpienia ludności przeciwko ówczesnym władzom. Jednak to kradzieże stanowiły w nowożytnych systemach karnych najpowszechniejszy delikt, za który orzekano sankcje karne od tych najpoważniejszych – kary śmierci, cielesnych, czy relegacji. Łupem złodziei padało wszystko, co miało jakąkolwiek wartość materialną i pozostawione zostało bez stosownego nadzoru. Do szczególnie negatywnie postrzeganych w świetle prawa była kradzież dokonana przez zatrudnioną służbę lub czeladź względem swoich pracodawców oraz rabunek kościoła. W okresie wojny trzydziestoletniej lub tuż po niej obserwujemy również wzrost prześladowań osób, które oskarżano o magię szkodliwą, a więc czarownice i czarowników. Oprócz żywych, oskarżenia o złowrogą, pośmiertną aktywność wysuwano również wobec zmarłych (magia posthuma). Na Śląsku wybuchły również epidemie, które nierzadko przywlekli ze sobą żołnierze armii, dla których tereny te stały się miejscem kwaterunku lub przemarszu. O wywołanie części z nich oskarżono czarownice lub grabarzy ze śląskich miast. Wojna trzydziestoletnia „stworzyła” też różnej maści przestępców. Niewątpliwie „produktem” konfliktu 1618-1648 był znany w jej końcowej fazie i tuż po niej były żołnierz, seryjny morderca Melchior Hedloff, który przyznał się na torturach do 251 morderstw. Stracono go w Oleśnicy w styczniu 1654 r. Na Śląsku, ale też w całej Rzeszy wraz z wybuchem wojny trzydziestoletniej pojawiło się wiele nowych urządzeń penitencjarnych. Na ich wystawienie decydowały się przeważnie władze miejskie (nie wojskowe), a obiekty wznoszono na rynkach lub bezpośrednio przed bramami miejskimi. Wśród nich powstały nowe drewniane szubienice, rzadziej pręgierze.
It must be assumed that every war created people of the criminal margins and demobilization made the people, used to fighting and robbing, left with no prospects. They were inclined to continue the activities they had been engaged in so far, but at the time, outside the ranks of the military units. During the wars, masses of various marauders and mercenaries followed the armies and sometimes they were absorbed into the ranks of the army they were shadowing. Only on the example of large cities in Silesia at that time, i.e. Legnica or partially Wrocław and Świdnica, can we learn about the scale of the phenomenon of common crime at that time, both that committed by soldiers and civilians. The unrest
during the period of armed conflict in the years 1618–1648 also brought about protests of the population against the then authorities. However, theft was the most common crime
in modern penal systems, for which criminal sanctions were imposed on the most serious ones – the death penalty, corporal punishment, or discharge. The thieves’ plunders were
all that had any material value and were left without proper supervision. Particularly negatively perceived in the eyes of the law was the theft by an employed service or journeyman
to their employers or a church robbery. During or just after the Thirty Years’ War, we also observe an increase in persecution of people who were accused of harmful magic, i.e. witches and sorcerers. Apart from the living, accusations of sinister, posthumous activity were also made against the dead (posthumous magic). In Silesia, epidemics
also broke out, which were often brought with them by soldiers of the army, for whom the area became a place of accommodation or march. Witches or gravediggers from Silesian
towns were accused of calling some of them. The Thirty Years’ War “created” various kinds of criminals. Undoubtedly, the “product” of t he 1618–1648 c onflict was a wellknown,
serial killer Melchior Hedloff, who being tortured, confessed to 251 murders. He was executed in Oleśnica in January 1654. Many new penitentiary facilities appeared
both in Silesia and also in the whole Reich as a result of the outbreak of the Thirty Years’ War. They were mostly exhibited by municipal authorities (not military) and built on the
markets or directly in front of city gates. Among them, new wooden gallows were built, less often pillories.