Does anything ever really “go away,” completely? This paper is a search for “real deletion,” and the metaphysics that must accompany real deletion. Why is that important? In artificial intelligence studies, researchers have offered a moving target for when artificial intelligence has been achieved. It began with the Turing test and has evolved through a thousand arguments (e.g., Dreyfuss’ What Computers Can’t Do, through Kurzweil’s “singularity” and into a hundred other criteria and thousands of discussions about what intelligence is and what it would mean to simulate or, as I favor, emulate it). This whole discussion is still just sorting through analogies to human intelligence, not approaching the thing itself, but good analogies must approach much more than analogous function: they must approach real indiscernibility. My arguments here will therefore be largely in the field of metaphysics and ontology, which is how I understand the word “real” in the phrase “real deletion.” I do not think that current researchers have rightly understood time and how it bears upon the criterion or. criteria of artificial intelligence. Hence, I offer “real deletion,” in the sense to be described, as the criterion. The AI argument has implications for all of metaphysics as it relates to the fundamental character of time.
Czy coś naprawdę „odchodzi” całkowicie? Niniejszy artykuł jest poszukiwaniem „rzeczywistego usunięcia” i metafizyki, która musi temu towarzyszyć. Dlaczego to jest ważne? W badaniach nad sztuczną inteligencją naukowcy zaproponowali ruchomy punkt docelowy do momentu osiągnięcia sztucznej inteligencji. Zaczęło się od testu Turinga i ewoluowało przez dużą ilość argumentacji (np. Dreyfussa, dotyczącą tego, czego nie potrafią komputery, przez „osobliwość” Kurzweila oraz wiele innych kryteriów i tysiące dyskusji na temat tego, czym jest inteligencja i co oznaczałoby ją symulować lub, jak wolę, naśladować). Cała ta dyskusja wciąż polega na rozważaniu analogii do ludzkiej inteligencji, a nie na zbliżaniu się do samej rzeczy, ale dobre analogie muszą dotyczyć czegoś znacznie więcej niż funkcji analogicznej: muszą zbliżać się do prawdziwej nieodróżnialności. Moje wywody będą zatem dotyczyły głównie dziedziny metafizyki i ontologii, tak jak rozumiem słowo „rzeczywisty” w wyrażeniu „rzeczywiste usunięcie”. Nie sądzę, aby współcześni badacze właściwie rozumieli problem czasu i jego wpływ na kryterium lub. kryteria sztucznej inteligencji. Stąd j w tych ramach oferuję „rzeczywiste usunięcie” w znaczeniu, które należy właśnie opisać. Argument AI ma implikacje dla całej metafizyki, ponieważ odnosi się do fundamentalnego charakteru czasu.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies
Informacja
SZANOWNI CZYTELNICY!
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE BIBLIOTEKA FUNKCJONUJE W NASTĘPUJĄCYCH GODZINACH:
Wypożyczalnia i Czytelnia Główna: poniedziałek – piątek od 9.00 do 19.00